W Złotych Górach ruiny zamku Karpień
Drogi śliskie i niebezpieczne, skute lodem niczym wieczna zmarzlina. Choć ledwie początek grudnia jest, a światu przecież nieustannie wieszczy się…
Niby mieszkam w tym kraju na co dzień, niby mam go pod nosem prawie każdego dnia… a jednak tak wiele razy już się przekonywałem, że może on zaskoczyć swym pięknem nawet najstarszego mieszkańca. Bo fajne miejsca w Polsce są niemal na każdym kroku, właściwie w każdym województwie. Wystarczy się tylko odrobinę rozejrzeć i znaleźć coś dla siebie…
Co prawda nie jest to stricte blog o podróżach po Polsce (tzn. nie skupiam się tylko na tym jednym kraju), ale bez wątpienia często sięgam do pisania o mojej Ojczyźnie, bo ciągle staram się odkrywać w niej coś pięknego. A jest pośród czego wybierać, bo mamy nie tylko fajne miasta w Polsce, piękne zamki, przepiękne złociste wybrzeże Bałtyku, czy wspaniałe szlaki górskie. Podróż po Polsce obfituje w mnóstwo rozmaitych emocji i doświadczeń. Wystarczy wspomnieć chociażby nietypowe miejsca w Polsce, które można uznać za atrakcje turystyczne, choć niekoniecznie są w ten sposób oznaczone na mapie. Ale czy to broni nam eksplorować takie miejsca? Czy to stoi na przeszkodzie, aby poznawać ich historię… i teraźniejszość? Moim zdaniem nie! Dlatego mam nadzieję, że znajdziesz tutaj inspiracje, albo po prostu najpiękniejsze miejsca w Polsce na weekend lub nawet na wakacje. Zatem rozgość się na moim blogu, czytaj swobodnie rozmaite artykuły, znajdź w nich coś interesującego… a później szukaj tego po prostu w rzeczywistości, wędrując przez polskie szlaki i miasta. Poznając polską kulturę, gościnność, smaki, przyrodę i wiele, wiele więcej. Polska jest tego warta.
Drogi śliskie i niebezpieczne, skute lodem niczym wieczna zmarzlina. Choć ledwie początek grudnia jest, a światu przecież nieustannie wieszczy się…
Październik. Jesień ledwo nadeszła, jeszcze nie ta typowo polska – złota – a już ponura. Tu i ówdzie złotymi liśćmi…
Nie dopada cię czasem ochota, aby wyjechać gdzieś na wieś, bliżej natury? Gdzieś w pobliże lasu, z dala od problemów…
Między moją pierwszą a drugą wizytą na Mazurach była istna wyrwa, czy może nawet przepaść… przerwa przekraczająca o kilka miesięcy…
Gdy przyjechałem tu – do bunkrów w Mamerkach – pierwszy raz, równe 15 lat temu, był środek lata. Z nieba,…
Są tajemnice II wojny światowej, których prawdopodobnie już nigdy nie uda nam się rozwiązać. Ale są też i takie, których…
Polska jesień ma różne oblicza. Choć chyba nikt nie zaprzeczy, że najpiękniejsze jest to pełne kolorowych liści, które jeszcze trzymają…
Płynie Wisła, płynie Po polskiej krainie, A dopóki płynie, Polska nie zaginie! Zobaczyła Kraków, Wnet go pokochała, A w dowód…
Karkonosze to piękne góry, ale trzeba pamiętać, że w pięknie kryje się czasem niebezpieczeństwo. Tak przynajmniej jest w tym przypadku….
Gdzie wybrać się w środku wakacji, w zasięgu godziny jazdy samochodem od Wrocławia, aby było ładnie, ale jednocześnie, aby nie…
Szklarska Poręba nie jest dużym miastem. Jednak z racji przyciągania mnóstwa turystów o różnych porach roku posiada ona całkiem bogatą…
W Kołobrzegu byłem już kilkukrotnie – na przestrzeni różnych lat, w różnych sytuacjach, z różnymi ludźmi, ale i o różnych…
Rozmawiając o nadmorskich miastach w kontekście gastronomii – zazwyczaj na myśli mamy po prostu smażalnie ryb nad plażą lub w…
Gdy ruszasz w podróż po Polsce z myślą o zwiedzaniu miast i miasteczek, a ze względu na szczupłe fundusze zastanawiasz…
Gdy spojrzy się na mapę dorzecza Baryczy, dostrzec można istny układ krwionośny, gęsty od żył i żyłek dostarczających życiodajnego płynu…
Wyruszając ku lasom ciągnącym się na południowy-wschód od Jelcza-Laskowice nie oczekiwałem niczego specjalnego – po prostu: zwykłego odpoczynku w lesie….
Patrząc na mapę Polski możemy dostrzec, jak Wisła w jednym ze swych centralnych odcinków zgina się niczym kolano i kolanem…
Windsor. Brzmi dumnie, dostojnie, królewsko. Czyż nie? I rzeczywiście, mówię o jednym z największych europejskich pałaców dawnych lat i choć…
Czasem kieruje nami ślepy los, innym razem przypadek. A jeszcze innym razem kieruje nami mniej lub bardziej przypadkowe położenie palca…
Parkuję nieopodal rozpadających się budynków gospodarczych, stojących na skraju wsi Czerńczyce, ulokowanej gdzieś na skraju nadbystrzyckich lasów. Odrapany z tynku…