Świat nie jest tak bardzo zły, jak zwykle myślimy. Jest jeszcze gorszy. Zarazem potrafi być dobry, lecz nie tak dobry, jak czasem to sobie wyobrażamy. Bywa jeszcze lepszy. Nawet nie chodzi tu o punkt patrzenia,[…]
Kontynuuj czytanie …
Świat nie jest tak bardzo zły, jak zwykle myślimy. Jest jeszcze gorszy. Zarazem potrafi być dobry, lecz nie tak dobry, jak czasem to sobie wyobrażamy. Bywa jeszcze lepszy. Nawet nie chodzi tu o punkt patrzenia,[…]
Złoto, złoto, wszędzie złoto. Lśniące, suche do granic możliwości pustynne piaski i wyłaniające się z nich kamienne szczątki, będące pozostałością starożytnego miasta. Wszystko złote. Jak blond włosy prawdziwej narzeczonej pustyni. Narzeczona pustyni – tak właśnie[…]
Budzi mnie nabożny śpiew muezina. Nie ten sam elektroniczny głos puszczany z kasety, do którego przez ostatnie dni przywykłem w sąsiedniej Turcji, i który słyszałem jeszcze wczorajszego wieczora, gdzieś w nadgranicznej Adanie. Tu, w Damaszku,[…]