Prypeć, żurawie i rdza
Stalowe żurawie chylą się ku zachodzącemu słońcu. Osnute ciepłym blaskiem. Napromieniowane. Stoją martwo w porcie w Prypeci i spoglądają w…
Różne zawirowania w dawnej historii, ale i współczesne zawirowania polityczne wokół Ukrainy, sprawiają, że kraj ten ciągle nie jest rozchwytywany przez turystów, choć przecież bez cienia wątpliwości są liczne ciekawe miejsca na Ukrainie, które swymi niewątpliwymi atutami powinny przyciągać podróżników z całego świata. Oczywiście z racji, że Ukraina jest poza Unią Europejską (czyli jest poza strefą Schengen), konflikt z Rosją na Krymie, ale i skojarzenia z katastrofą w Czarnobylu, mogą odpychać wielu potencjalnych turystów. Choć to ostatnie miejsce jest zarazem pewnym magnesem na wszystkich tych, którzy lubią spędzać wolny czas w sposób nietypowy i interesują się miejscami opuszczonymi, naznaczonymi jakąś tragedią. Oczywiście Czarnobyl to tylko jeden z punktów na mapie turystycznej tego kraju, bowiem na pytanie „co można zwiedzić na Ukrainie?” odpowiedzią powinna być znacznie dłuższa, bardziej rozbudowana lista z rozmaitymi zabytkami, miastami, czy naturalnymi krajobrazami, których w tym rozległym kraju nie brakuje. Być może dla niektórych turystów może być zachętą fakt, że istnieją także ciekawe miejsca na Ukrainie blisko granicy, wówczas nie muszą wjeżdżać daleko wgłąb tego kraju, jednak wciąż utrudnieniem mogą pozostać kolejki na zewnętrznej granicy Unii Europejskiej. Do odważnych jednak świat należy! Dlatego, zamiast dostrzegać ciągłe mury i przeciwności losu, warto stawiać im czoło – liczę więc, że znajdziesz na moim blogu miejsca, które Cię zainspirują i skłonią do podróży na Ukrainę. Mam nadzieję, że znajdziesz odpowiedź na pytanie, co warto zwiedzić na Ukrainie i wybierzesz się tam osobiście!
Stalowe żurawie chylą się ku zachodzącemu słońcu. Osnute ciepłym blaskiem. Napromieniowane. Stoją martwo w porcie w Prypeci i spoglądają w…
Ostrożnie stawiam stopę na powierzchni Jupitera. Jest dziko a zarazem spokojnie. Jest cicho a zarazem złowrogo. Jednak to mnie nie…
Nad miastem unosi się szara smuga dymu. Czyżby kijowski euromajdan ożył na nowo swoim energicznym bytem pełnym samobójczej desperacji? Przecież…
Śmierć czuć tutaj na każdym kroku, choć nie jest to słodki zapach krwi czy stęchła woń rozkładających się ciał. Jest…