Nim jeszcze ustały działania II wojny światowej, a ziemie II Rzeczypospolitej Polskiej wciąż tkwiły w rękach III Rzeszy, zarówno na terenach wyzwolonych, jak i okupowanych, aktywnie działały różne komunistyczne organizacje polityczne i wojskowe. Już 5 stycznia 1942 roku na terenach okupowanej Polski powstała komunistyczna Polska Partia Robotnicza. Sekretarzem Generalnym KC PPR został Marceli Nowotko, a obok niego działali m.in. Paweł Finder i Bolesław Mołojec. Ramieniem zbrojnym komunistów miała być Gwardia Ludowa, która już w połowie roku 1942 mogła poszczycić się przeprowadzeniem akcji odwetowej na Niemcach za powieszenie 50 Polaków.
Jesienią roku 1942 śmierć poniósł Marceli Nowotko, jego miejsce zajął tymczasowo Bolesław Mołojec, a następnie Paweł Finder. Wówczas to wewnątrz partii padły propozycje by przejść od dotychczas stosowanych różnych form oporu zbrojnego do powszechnej wojny partyzanckiej przeciwko niemieckiemu okupantowi. Potwierdza to List otwarty Komitetu Centralnego PPR do Delegatury Rządu z 15 stycznia 1943 roku, w którym zarysowana jest taka właśnie koncepcja zwalczania Niemców.
1 listopada 1943 roku PPR wystosowała deklarację O co walczymy?, która to potwierdzała, że Polska Partia Robotnicza realizowała działania będące wynikiem planów politycznych Stalina. Pojawiła się tutaj ostra krytyka rządu w Londynie, przy jednoczesnym zanegowaniu, że ów rząd nie jest uprawniony do tego, by w przyszłości realizować ustrój demokratyczny w odrodzonej Polsce.
W nocy z 31 grudnia 1943 roku na 1 stycznia 1944 roku za inicjatywą komunistycznej Polskiej Partii Robotniczej (PPR) w Warszawie powołana do życia została Krajowa Rada Narodowa, która to miała być „reprezentacją polityczną narodu polskiego”. Przewodniczącym KRN został Bolesław Bierut. Wedle deklaracji programowej KRN zapowiadano m.in.: utworzenie tymczasowego rządu (w opozycji do rządu emigracyjnego w Londynie), przeprowadzenie reformy rolnej bez odszkodowania, nacjonalizację najważniejszych gałęzi krajowego przemysłu oraz zawarcie sojuszu z ZSRR i utrzymywanie przyjaznych stosunków z narodami sprzymierzonymi.
Tuż obok KRN powstała także Armia Ludowa (zastępując dotychczasową Gwardię Ludową), która miała być ramieniem zbrojnym komunistów w walce w Polsce z okupantem, ale również miała stanowić zabezpieczenie przy przejmowaniu władzy w kraju po zakończeniu działań wojennych.
21 lipca 1944 roku powołano do życia Polski Komitet Wyzwolenia Narodowego, którego przewodniczącym został Edward Osóbka-Morawski. Organizacja ta powstała zresztą z inspiracji samego Józefa Stalina. Wedle Manifestu do Narodu Polskiego, ogłoszonego w dniu 21 lipca 1944 roku stwierdzano, że jedynym legalnym źródłem władzy w Polsce jest Krajowa Rada Narodowa, natomiast sam PKWN miał być legalną, tymczasową władzą wykonawczą. Manifest ten głosił także potrzebę przeprowadzenia reform – m.in. reformy rolnej, reformy oświaty, która upowszechniałaby dostęp do nauki, a także przeprowadzenie demokratyzacji życia społecznego. Manifest wzywał także do podjęcia walki o przyłączenie Śląska Opolskiego, Pomorza i Prus Wschodnich do granic powojennej Polski.
Wspomniana reforma rolna została powołana do życia wraz z dekretem PKWN z dnia 6 września 1944 roku. Wedle niego gospodarstwa i majątki ziemskie na Ziemiach Zachodnich i Północnych powyżej 100 ha miały podlegać obowiązkowej parcelacji, a na pozostałych terenach Polski dekret obejmował gospodarstwa powyżej 50 ha. W ten sposób do końca roku 1945 parcelacji podległo 2,4 mln ha ziem, a z nich utworzono 350 tys. nowych gospodarstw. Takiemu kształtowi reformy sprzeciwiała się opozycja polityczna (która jeszcze w tym czasie była stosunkowo silna), w związku z czym PPR zdecydowała się w roku 1944 utworzyć Centralną Komisję Porozumiewawczą Stronnictw Demokratycznych, która to właściwie miała stać się narzędziem kontroli koalicyjnych ugrupowań.
Oprócz rolnictwa PKWN wpływało także na przemysł, do końca 1944 roku postanowiono o uruchomieniu 4 elektrowni, a w całym przemyśle pracowało wówczas około 85 tys. osób. Tworzono również szkoły, w 1944 roku na terenie Polski działało około 4.600 szkół powszechnych i około 130 szkół średnich, przy czym nierzadko nauczyciele prowadzili zajęcia przez kilka miesięcy zupełnie za darmo, bez wypłacania im odpowiednich świadczeń. Startowało także nauczanie w szkołach wyższych – 15 listopada otwarto Uniwersytet im. Marii Curie-Skłodowskiej, wykłady ruszyły także na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim, wznowiono także druk podręczników, dzieł klasycznych i zbiorów poezji.
Wraz z dekretem z dnia 7 października 1944 roku powołano do życia Milicję Obywatelską oraz Urząd Bezpieczeństwa. Miały to być instytucje służące w przyszłości zastraszaniu społeczeństwa i umacnianiu władzy komunistycznej w odradzającej się Polsce, póki co jednak PPR musiała się opierać na ochronie oferowanej im przez Armię Czerwoną oraz NKWD.
Po roku swojego istnienia, w nocy z 31 grudnia 1944 roku na 1 stycznia 1945 roku PKWN przekształciło się w Rząd Tymczasowy Rzeczypospolitej Polskiej, w którym stanowisko premiera objął Edward Osóbka-Morawski, a stanowiska wicepremierów przejęli: Władysław Gomułka oraz Stanisław Janusz. Tak sformowany rząd już po kilku dniach swojego istnienia został uznany przez ZSRR, Jugosławię oraz Czechosłowację. Wkrótce rząd ten podjął się podpisania polsko-radzieckiego Układu o przyjaźni, pomocy wzajemnej i współpracy powojennej, co nastąpiło w dniu 21 kwietnia 1945 roku. Wedle tego układu, obowiązującego przez najbliższe 20 lat, między oboma krajami panowały nierównoprawne stosunki, oczywiście z przewagą po stronie ZSRR. Jednocześnie w 1945 roku rząd komunistycznych zwiększył nagonkę na żołnierzy Armii Krajowej i podejmował się coraz liczniejszych aresztowań ludzi działających w strukturach tej organizacji. Liczy się, że na początku tego roku w obozach nadzorowanych przez NKWD przetrzymywano około 5 tysięcy żołnierzy Armii Krajowej. Zresztą wyrazem polityki władz komunistycznych wobec dotychczasowego państwa podziemnego jest fakt aresztowania marcu 1945 roku m.in. gen. Leopolda Okulickiego, Jana Stanisław Jankowskiego, Kazimierza Pużaka, Adama Bienia, Antoniego Pajdaka i Stanisława Jasiukiewicza, których następnie skazano na wieloletnie kary więzienia za udział w rzekomym spisku wojennym przeciwko ZSRR.
Wraz z zakończeniem działań wojennych komuniści w Polsce podejmowali działania mające na celu usankcjonowanie, a następnie umocnienie ich władzy w kraju. Rozbudowywano aparat represyjny, tworząc terenowe urzędy bezpieczeństwa, nasilała się walka przeciw AK, nagonki, aresztowania, ogłaszano surowe wyroki sądowe przeciw ludziom „niepewnym politycznie”, nierzadko przypisując im absurdalne przewinienia.
28 czerwca 1945 roku powołano do życia Tymczasowy Rząd Jedności Narodowej, gdzie tekę premiera przejął Edward Osóbka-Morawski, a teki wicepremierów przejęli: Stanisław Mikołajczyk i Władysław Gomułka. Najważniejsze ministerstwa w państwie objęli przedstawiciele komunistów, były to m.in.: Bezpieczeństwo Publiczne oraz Obrona Narodowa. Już 10 lipca TRJN przekazał Wielkiej Trójce swoje postulaty dotyczące granic powojennej Polski. Jednakże ostateczna decyzja o kształcie powojennej Europy zapadła 2 sierpnia 1945 roku, wówczas to granice Polski przesunęły się dość mocno na zachód i rząd Polski nie miał na to właściwie żadnego wpływu.
W roku 1946 władza komunistyczna nie czuła się jeszcze na tyle silna, by przeprowadzić wybory parlamentarne, zdecydowała się więc na przeprowadzenie referendum i wybadanie w ten sposób, które części kraju najmniej im sprzyjają. Zgodnie z referendum z dnia 30 czerwca ludność miała odpowiedzieć na trzy pytania – dotyczące zniesienia Senatu, akceptacji reformy rolnej i nacjonalizacji przemysłu, a także dotyczące akceptacji granic Polski na Bałtyku, Odrze i Nysie Łużyckiej. Komuniści zachęcali społeczeństwo do głosowania „3 x TAK”, jednakże nigdy nie zdobyli odpowiedniego poparcia, co ostatecznie zakończyło się sfałszowaniem wyników referendum.
Na przeprowadzenie wyborów komuniści zdecydowali się dopiero w roku 1947. Wówczas to, w dniu głosowania (19 stycznia), lokale były obstawione przez milicję i wojsko, co z pewnością mocno wpłynęło na kształt i wynik wyborów (wedle ogłoszonych wyników komuniści otrzymali 80,1% głosów). Już 4 lutego Sejm powołał na urząd prezydenta Bolesława Bieruta, ustanowiono także Radę Państwa jako organ sprawujący nadzór nad radami narodowymi. Komuniści przejęli stanowiska premierów i wicepremierów, a także ministerstwa obrony, bezpieczeństwa, spraw zagranicznych oraz przemysłu i handlu. 19 lutego uchwalono tzw. Małą Konstytucję, w której nawet nie zawarto gwarancji wolności obywatelskich. Od tego czasu komuniści rozpoczęli politykę intensywnego przejmowania pełni władzy i umacniania swojej pozycji w kraju.
W kwietniu 1947 roku rząd zdecydował się na podjęcie Akcji „Wisła”, która to miała za zadanie rozbić działania zbrodnicze Ukraińskiej Powstańczej Armii, grasującej w południowo-wschodniej Polsce i brutalnie mordującej tamtejszych mieszkańców polskiego pochodzenia. Do końca roku 1947 z dużymi sukcesami rozbijano także liczne polskie organizacje niepodległościowe.
Wraz z nadejściem roku 1948 w Polsce następowała tzw. stalinizacja życia. Wedle owej koncepcji w państwie miała zapanować dyktatura polityczna, której należało podporządkować wszystkie dziedziny ludzkiego życia. Wedle stalinowskiej ideologii wiązało się to z kultem jednostki (w tym przypadku z kultem samego Stalina). Owe podporządkowanie ludzkiego życia toczyło się głównie drogą terroru i propagandowego kłamstwa. Partia nierzadko odwoływała się do „kapitalistycznych wrogów”, którzy mieli zagrażać świetności ustroju socjalistycznego. W tym samym roku od władzy odsunięto Gomułkę, a jego miejsce zajął Bolesław Bierut, którego polityka była jeszcze bliższa wizji Stalina.
We wrześniu 1948 roku doszło do bardzo istotnego wydarzenia w dziejach PRL-u. Było nim utworzenie Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, która miała już niepodzielnie rządzić Polską, aż do upadku komunizmu na przełomie lat `80 i `90. Zgodnie ze statutem PZPR było ono odpowiedzialne za zbudowanie w Polsce socjalizmu, zresztą socjalizm ów miał mieć charakter marksistowski. W ten oto sposób dopełniała się wizja Stalina, aby państwem socjalistycznym rządziła tylko jedna, silna partia, mająca władzę nad każdym aspektem państwowego życia. Zresztą samo PZPR stało się partią masową, do której starano się wciągnąć jak największą liczbę członków, tak aby ci pomagali partii w kontrolowaniu maksymalnie dużej liczby obywateli. Wkrótce też partia zdecydowała się na zinstytucjonalizowanie aparatu terroru, do którego zaliczały się m.in. Ministerstwo Bezpieczeństwa Publicznego, Korpus Bezpieczeństwa Wewnętrznego oraz terenowe Urzędy Bezpieczeństwa, liczne więzienia, obozy pracy przymusowej, a także bataliony karne. Terror prowadzony przez partię nasilał się przede wszystkim w latach 1950 – 1953 i skierowany był w dużej mierze przeciwko podziemiu politycznemu i wojskowemu. Represjom poddawano także oficerów powracających do kraju z zachodu, gdzie wielu wybitnych generałów skazywano na wieloletnie więzienia.
Stalinizacja życia społecznego i politycznego w Polsce postępowała i jej wyrazem było uchwalenie w roku 1952 Konstytucji 22 lipca. Znosiła ona trójpodział władzy, uznawała zwierzchnictwo „ludu pracującego miast i wsi”, nadawała najwyższą władzę Sejmowi, znosiła urząd prezydenta, w którego miejsce wprowadzono Radę Państwa, która to miała możliwość wydawania dekretów z mocą ustawy. Sądownictwo i prokuratura została podporządkowana Radzie Państwa, co ostatecznie zatwierdzało jej status i olbrzymią władzę.
W tym czasie nasilał się również konflikt na linii państwo – Kościół. O ile jeszcze w latach 1945 – 1947 władza komunistyczna unikała otwartego konfliktu z władzami kościelnymi, to z czasem rozpoczęła się ostra batalia mająca na celu zniszczenie kościoła. Rozpoczęto od tak prostych działań jak wprowadzenie świeckiego prawa małżeńskiego, a kończąc na terrorze, czy licznych aresztowaniach pośród księży, bądź wreszcie na internowaniu najważniejszych osobistości religijnych w państwie (np. kardynał Wyszyński zamknięty w Komańczy).
Jeśli chodzi o politykę gospodarczą, komuniści wprowadzali w tym czasie w Polsce w życie ideę gospodarki centralnie planowanej. W kraju działała Państwowa Komisja Planowania Gospodarczego, która wyznaczała kolejne plany gospodarcze, wedle których w latach 1950 – 1955 miało nastąpić podwojenie produkcji przemysłowej i wzrost produkcji rolniczej do 40% w porównaniu z rokiem 1949. Wedle wyliczeń PZPR stopa życiowa miała podnieść się w tym czasie o 55-60%. Polityka gospodarcza PRL opierała się w tym czasie także o plany zbudowania 210 nowych zakładów przemysłowych. Jak się później okazało niedoinwestowanie rolnictwa oraz przemysłu przetwórczo-spożywczego w połączeniu z kolektywizacją wsi spowodowało obniżenie produkcji rolnej, co przyczyniło się do powrotu do polityki dostaw obowiązkowych, które wcześniej zniesiono w roku 1946. Ostatecznie wzrost produkcji zamiast 40% osiągnął 13%. Całą sytuację pogarszało międzynarodowe napięcie zimnowojenne, które wymuszało na Polsce nadmierny nacisk na przemysł ciężki i kierowanie sporych części finansów w tym kierunku, pozostawiając niedoinwestowanymi inne sektory gospodarki.
Choć Józef Stalin umarł w roku 1953 stalinizacja życia w Polsce trwała jeszcze do roku 1956, kiedy to doszło do wystąpień robotników w Poznaniu, po których dokonano licznych zmian w najwyższych władzach i wówczas to w polityce komunistów nastąpiła pewna odwilż. W sierpniu 1956 roku został uwolniony kardynał Stefan Wyszyński, którego uwięziono w roku 1953. Przywrócono nauczanie religii w szkołach, pozwolono księżom wysiedlonym ze swoich parafii na powrót, reaktywowano Komisję Wspólną Przedstawicieli Rządu i Episkopatu. Wciąż jednak podkreślano znaczenie dobrych stosunków z ZSRR, ale też udało się podpisać porozumienie, wedle którego Polska miała otrzymać rekompensatę w wysokości 2,1 mld rubli za zbyt nisko ustalone ceny węgla dostarczanego do ZSRR. Podpisano także nową umowę o repatriacji Polaków z ZSRR, która miała być korzystniejsza dla polskiej ludności.
Podpisz petycje tutaj
18 czerwca, 2016 — 9:17 pm
Przepraszam za komentarz nie na temat, ale to bardzo
ważne. Co roku w Przemyślu organizowane jest pochód Ukraińców na którym
jawnie czczą zbrodnicze organizacje OUN i UPA ktore okrutnie zamordowały 200tyś Polaków na Wołyniu w czasie 2 wojny
światowej. Idą z czerwono czarną banderowską flagą.
To jest jawne plucie Polakom w twarz za przyzwoleniem zdradzieckich władz Przemysla.
Powiedzmy temu stop, to wstyd i hańba. Podpiszcie petycję, link załaczony.
Jeśli czujesz się prawdziwym Polakiem i patriotą podpisz petycję i
udostępnij link dalej, np na swoim Facebook-u. Zamordowane kobiety
i dzieci na Wołyniu przewracają się w grobach kiedy święto zbrodniarzy UPA odbywa się na
terenie Polski!