Z faktu, że jednego plecaka używałem przez kilka długich lat, można wyciągnąć wiele różnych wniosków. Po pierwsze, to wystarczający czas, aby o danym plecaku powiedzieć dużo, szczególnie jeśli używało się go często, w różnych sytuacjach. A jeśli używało się go często, intensywnie to z kolei oznacza, że musiał być wytrzymały, skoro tyle czasu był z powodzeniem użytkowany i nie wylądował na śmietniku. A że był używany w różnych sytuacjach… to z kolei oznaka jego uniwersalności. Tym oto sposobem, po około 6 latach doświadczeń z tym sprzętem, piszę recenzję plecaka EDC Cordura marki Helikon-Tex.

Helikon Tex EDC Cordura nad brzegiem rzeki

Wytrzymałość kontra estetyka

Plecak EDC Cordura, jak sama nazwa wskazuje, został wykonany z materiału znanego jako Cordura, a konkretnie z Cordury 500D (jest dostępna również wersja Nylon Blend). A kto Cordurę zna już z doświadczenia, ten wie, że jest to materiał wytrzymały, nie bez powodu wykorzystywany do produkcji oporządzenia wojskowego. Mogę więc jedynie potwierdzić, że plecak EDC Helikon-Tex nie ma żadnych dziur, choć przez te kilka lat użytkowałem go bardzo intensywnie – niemal codziennie, choć oczywiście nie w warunkach wojskowych, a raczej “codziennych”, cywilnych. Nie znaczy to jednak, że po plecaku nie widać, że swoje lata ma. Bo to akurat widać – są na nim różne otarcia, przetarcia, przebarwienia, tu i ówdzie wystają nitki, choć te ostatnie w niektórych miejscach wystawały od początku – co pod znakiem zapytania może pozostawiać kwestię wykończenia tego plecaka. Blasku nie odzyskał również po przepraniu go, zgodnie z zaleceniami, choć bez wątpienia w ten sposób stał się nieco czystszy.

Helikon Tex EDC Cordura recenzja dotycząca jakości wykończenia
Niektóre nitki w plecaku zaczęły wychodzić z czasem… ale niektóre wystawały od początku

Organizacja kontra pakowność

Wydawać by się mogło, że pojemność i pakowność to jedno i to samo, ale… niekoniecznie. Plecak, według deklaracji producenta, ma 24 litry pojemności i tego nie weryfikowałem w żaden doświadczalny sposób. Natomiast mogę z całą pewnością stwierdzić, że plecak, jak na swoje niewielkie rozmiary, pomieści sporo i to nawet przedmioty całkiem dużych rozmiarów. Wynika to z konstrukcji plecaka EDC Helikon-Tex, posiada on bowiem tylko 2 komory, przy czym żadna nie posiada dodatkowych organizerów wewnątrz. Należy więc wnętrze zorganizować sobie samemu, czy to za pomocą dowolnych mniejszych toreb, specjalnych organizerów podróżnych, czy za pomocą dedykowanego systemu VIS marki Helikon-Tex, czyli zestawowi organizerów na rzep, które można przyczepić do ścianki velcro wewnątrz plecaka. To daje możliwość dowolnej konfiguracji wnętrza plecaka przez użytkownika, choć zarazem może to oznaczać, że po prostu różne rzeczy w plecaku, w jego podstawowej wersji (tj. bez organizerów), się “walają”. Szczególnie mniejsze elementy spakowane do środka. Może się więc okazać, że bez wspomnianych dodatkowych organizerów ani rusz, a ich zakup podnosi ostateczną cenę całego zestawu. I wagę, bo zamiast doszytego do ścianki wewnętrznej jedynie np. elastycznego uchwytu na długopisy, czołówkę, czy portfel, doszyta musi być cała kieszeń, włącznie z dodatkowym rzepem. Choć oczywiście nie chodzi tu o wielkie masy, ale jeśli komuś zależy na super lekkim sprzęcie to tutaj tego nie znajdzie. Zdecydowanie nie.

Helikon Tex EDC Cordura i rzep na system wkładów VIS Helikon-Tex
Wnętrze mniejszej komory plecak wykonane jest z velcro, czyli można przyczepiać do niego różne elementy na rzep, przede wszystkim organizery systemu VIS, choć i wszelkie inne rzeczy posiadające ów rzep

Ile waży plecak EDC Helikon-Tex?

No właśnie, masa. Plecak EDC Cordura marki Helikon-Tex, nie posiadający wewnątrz dwóch komór żadnych kieszeni organizacyjnych, będący jedynie bardzo prostym plecakiem… waży ponad 1 kg. Oczywiście wynika to z wykorzystanego tu materiału, ale fakt jest dość brutalny, bo na rynku można znaleźć wiele plecaków o podobnej pojemności, które ważą o połowę mniej. Albo jeszcze mniej. I ich słabsza wytrzymałość wcale nie musi być tutaj argumentem na korzyść plecaka EDC, bo całkiem możliwe, że po kilku latach użytkowania i tak ten plecak ci zbrzydnie i zechcesz go zmienić na nowszy. Jeśli więc nie zamierzasz przeciągać plecaka przez żwir, drut kolczasty, asfalt – to zapewne nieco mniej wytrzymałe, ale znacznie lżejsze materiały będą dla ciebie odpowiedniejsze. A jeśli zamierzasz z tego plecaka korzystać jako z torby podręcznej w samolocie, te dodatkowe pół kilograma wagi może ci zrobić różnicę, szczególnie w tanich liniach lotniczych, gdzie bagaż podręczny lubi być ważony. Dzięki tej połówce kilograma możesz przecież spakować więcej odzieży, zabrać więcej batonów energetycznych, dodatkowego powerbanka… czy co ci tylko przyjdzie do głowy.

System nośny plecaka Helikon EDC

Helikon Tex EDC Cordura i system MOLLE/PALS
System taśm MOLLE/PALS pozwala w pewnym stopniu rozbudować plecak o dodatkowe elementy

Dodatkowe funkcje

Jak wspomniałem wcześniej, plecak można konfigurować dzięki kompatybilności z systemem organizerów VIS marki Helikon-Tex. Można go też “rozbudowywać” z wykorzystaniem systemu taśm MOLLE/PALS, do których można doczepić dodatkowe kieszenie, czy osprzęt. Ponadto plecak posiada odpowiedni otwór do wyprowadzenia rurki z wkładu hydracyjnego, co oczywiście jest plusem plecaka. A skoro o wodzie mowa – on sam nie jest wodoodporny, więc jeśli chcemy chronić zawartość przed intensywnym deszczem, powinniśmy ją dodatkowo trzymać w odpowiednim szczelnym worku, albo dokupić specjalny pokrowiec na plecak. I to by było właściwie na tyle.

Plecak Helikon EDC widziany od boku
Z boku plecaka również znajdują się taśmy systemu MOLLE/PALS

Podsumowanie recenzji plecaka Helikon-Tex EDC Cordura

Plecak Helikon-Tex EDC Cordura to przede wszystkim nieduży, choć “pojemny” plecak o dużej wytrzymałości, który może dobrze sprawdzić się w wielu różnych sytuacjach. Jednocześnie jego bolączką jest “odchudzenie” plecaka z kieszeni, choć sam plecak do chudych, tzn. lekkich nie należy. Oczywiście można tu docenić możliwość jego swobodnej konfiguracji dzięki dodatkowym wkładom, ale te trzeba zakupić osobno, a to z kolei generuje dodatkowe koszty. Może to być jednak dobry wybór, jeśli szukasz pakownego plecaka, który poradzi sobie przy intensywnym użytkowaniu w pracy, przy realizacji hobby (np. surwiwal) czy w innych sytuacjach, które narażają plecak na różne czynniki zewnętrzne.

Plecak Helikon EDC w Sri Lance i Tomasz Merwiński
Z plecakiem Helikon-Tex EDC Cordura tu i ówdzie byłem… choćby na Lwiej Skale na terenie Sri Lanki
Helikon Tex EDC Cordura w Dominikanie (Montana Redonda)
Karaibskie widoki… z plecakiem Helikon-Tex EDC Cordura

PLUSY:

+ Cordura = wytrzymałość
+ pakowne komory
+ możliwość doczepiania na zewnątrz dodatkowego sprzętu i kieszeni dzięki systemowi MOLLE/PALS
+ możliwość dowolnej organizacji wnętrza dzięki systemowi VIS
+ wyjście na wkład hydracyjny

MINUSY:

– wykończenie
– brak “wbudowanego” organizera
– wysoka masa ok. 1 kg


Przeczytaj też:

Plecaka używałem często z wkładem hydracyjnym Camelbak Antidote Reservoir 100 oz / 3l, sprawdź również jego recenzję.

Albo po prostu sprawdź inne moje recenzje sprzętu podróżniczego.