800 km za kierownicą nie jest największym wyczynem w historii ludzkości, ani nawet w historii Meksyku. Musisz mi jednak uwierzyć na słowo, że na Jukatanie może to być wartym pochwalenia się osiągnięciem. Nie tylko dlatego,[…]
Kategoria: Podróże
Szpej podróżnika: latarka czołowa Bushmen Ranger USB
Planując nocny wypad w teren, bądź po prostu wypad w miejsce, w którym bywa lub jest ciemno, latarka czołowa jest obowiązkowym elementem wyposażenia eksploratora. Jak się jednak okazuje, warto ją mieć nie tylko i wyłącznie[…]
Podziemny Jukatan
Wstąpiłem w kręgi podziemnego Meksyku, w pełni świadom wszelkich związanych z tym zagrożeń. Nie ma wszak co ukrywać, że co jakiś czas się zdarza, iż giną przez to ludzie… Wystarczy, że nagle, w sposób gwałtowny[…]
Cobá. Rowerem przez dżunglę
Jedni podróżują przez świat boso, inni busem, jeszcze inni skaczą z miejsca na miejsce szybkimi rejsami lotniczymi, a są i tacy, co wędrują po prostu pieszo lub na stopa. Każdy ma swój sposób na zdobywanie[…]
Po dwóch stronach Dunaju: Nowy Sad i Petrovaradin
Atmosfera w pubie zdawała się być dość gęsta, pomimo że wewnątrz stosunkowo niewielkiego lokalu nie było nazbyt dużo ludzi. Właściwie: było w nim zaledwie kilka osób, w tym brytyjski właściciel tego przybytku i jego serbska[…]
W Niebli ludzie rozpływają się jak we mgle
Wysoko ponad moją głową wisi jaskrawa gwiazda dzienna. Rzekłbym: typowe andaluzyjskie słońce, wręcz aż nadto pracowite w generowaniu oślepiającego blasku i rozgrzewającego ukropu. W takich warunkach nawet nie ma mowy o zjawiskach podobnych do mgły.[…]
Mapa podróży
Mapa moich podróży Nie wiem czy w każdym człowieku drzemie ochota, aby opowiedzieć o swoich wszystkich podróżniczych (i nie tylko podróżniczych) przygodach. Ja chciałbym opisać wszystkie. Niestety, rzeczywistość jest nieubłagana i doba ma tylko 24[…]
Bruksela niczym Stalingrad oblężona
Stoję pośród murów Stalingradu, rozglądając się niepewnie i wzrokiem wychwytując nadchodzące z oddali dwie ludzkie sylwetki. Ciemny zarys postaci wraz z każdym krokiem przybliżającym je do mnie, odkrywa kolejne szczegóły obrazu – mundury o wojskowych[…]
O, Budva! Ale ładnie!
– Jak tu gorąco – myślę sobie, idąc wzdłuż jednej z ulic czarnogórskiej Budvy. Do starówki, w której cieniu mam nadzieję się skryć, jest już niedaleko. Wystarczy przejść wzdłuż wybrzeża, do którego przycumowane są jachty[…]
Szpej podróżnika: Kamera sportowa SJCAM SJ4000
Choć osobiście zawsze preferowałem słowo pisane i zdjęcia, jako nośniki wspomnień, pewnego razu dałem się skusić i postanowiłem zainwestować w kamerę sportową. Plan był wówczas prosty: nagrywać możliwie jak najwięcej podczas eksplorowania Czarnobylskiej Strefy Wykluczenia,[…]
Szlakiem Orlich Gniazd #3: dwaj bracia, Mirów i Bobolice
Zamki ze szlaku Orlich Gniazd łączy wiele. Lecz pośród wszystkich warowni wchodzących w skład tego słynnego systemu obronnego dawnej Rzeczpospolitej, znajdziemy takie dwie, które łączy szczególnie dużo. Tragizm historii i (być może) szczęśliwe jej zakończenie.[…]
São Vicente, podróż do wnętrza Madery
Asfaltowa serpentyna prowadzi mnie w dół, pomiędzy stromymi zboczami biegnącymi wzdłuż obu stron drogi. Po lewej, w zagłębieniu tuż przy drodze, leniwie płynie szeroki na kilkanaście czy kilkadziesiąt kroków lecz płytki na głębokość stopy strumień[…]
Funchal pod górę, z góry i w poprzek
Funchal. Czyli co? Uprawa kopru? Tyle wszak nazwa ta znaczy w języku portugalskim. Kopru tu jednak nie widzę, a raczej ocean i wynurzające się z niego góry. A na zboczu tych góry wyrastają palmy, trawy,[…]
Lewady, góry i adrenalina
Wybierając się w podróż na portugalską Maderę, należy uzbroić się w żelazne nerwy i solidną ilość dodatkowych zapasów adrenaliny. A to dlatego, iż jej wyczerpywanie rozpocznie się już od pierwszej styczności z tą wulkaniczną wyspą,[…]
Szlakiem Orlich Gniazd #2: Olsztyn, świadek ludzkich tragedii
Na jednym ze wzniesień Jury Krakowsko-Częstochowskiej, w cieniu wieży wybudowanej z popielatego kamienia, lecz zwieńczonej pasmem bordowych cegieł, leżą ruiny zamku, który to przed kilkoma wiekami był jednym z najbardziej warownych zamków pogranicza śląsko-małopolskiego. Dziś,[…]
Kęs Świata: czego skosztować na Maderze?
Portugalska Madera, ze względu na swój klimat, znana jest przede wszystkim jako kraina wiecznej wiosny. W miejscu tym pogoda sprzyja rozkwitaniu roślinności, która to następnie obradza soczystymi, pełnymi smaku owocami oraz warzywami. Lokalizacja ta oferuje[…]
Szpej podróżnika: Powerbank Shiru 10 000 mAh
Dłuższe wyprawy w miejsca bez dostępu do źródeł energii elektrycznej wiążą się z większym ryzykiem rozładowania urządzeń elektronicznych, które ze sobą nosimy. To z kolei odcina nas od luksusów cywilizacji, takich jak telefoniczny kontakt ze[…]
Bath znaczy coś więcej niż łaźnia
14,5 mili na wschód od Bristolu, leżącego w południowo-zachodniej części Anglii, znajduje się miejscowość usadowiona wzdłuż brzegów rzeki noszącej wdzięczną nazwę Avon. Wiele wieków temu, mieszkający tu Rzymianie, nazwali tę siedzibę Aquae Sulis. Nie byli[…]
Przystań podróżnika: hotel „Osada Śnieżka”
Wyjazd w góry do hotelu ze strefą SPA daje możliwość połączenia aktywności, jakie można wykonywać na szlakach górskich, z przyjemnościami, jakich można zaznać w strefie wellness. Dlatego „Osada Śnieżka” wydała mi się ciekawym wyborem na[…]
Szpej podróżnika: Lornetka Bushnell PowerView 8×21
Wybierając się w teren, czy to na spacer po mieście, czy to na wędrówkę górską, czy po prostu, wychodząc poza teren zurbanizowany, aby spędzić nieco czasu na łonie natury, nie wszystko czemu chcemy podczas takiej[…]