Współpraca reklamowa z Audioteka
Co prawda, nie jestem autorem kryminałów (nie licząc napisanych do szuflady kilku opowiadań), ale jednak po książkę Margoty Kott sięgnąłem z ciekawości, licząc na zastrzyk interesującej wiedzy. Bo przecież może się tam znajdować mnóstwo cennych informacji, które przydadzą się nie tylko przy tworzeniu kryminałów. Choć, rzecz jasna, przy tej twórczej pracy powinna pomóc najwięcej.
Jakie są moje odczucia po zapoznaniu się z treścią książki Margoty Kott? Po lekturze “Kompendium wiedzy dla autorów kryminałów” jestem bez wątpienia człowiekiem bogatszym o wiele wartościowych informacji. Owszem, być może nie jestem tutaj najbardziej miarodajny, bo nie posiadałem przedtem większej wiedzy na temat kryminologii, kryminalistyki, zasad działania policji, prokuratury, różnej maści sądowych specjalistów i trudno mi ocenić, czy nie są to jednak zaledwie podstawy, które pierwszy lepszy początkujący pisarz już zna. Ale zaryzykuję stwierdzeniem, że początkujący pisarz znajdzie tutaj sporo interesującej wiedzy. Znajdzie tu solidne podstawy, które pozwolą mu rozwijać swój własny warsztat i merytorykę, bez popełniania poważnych gaf, które mogą okazać się ośmieszające w światku kryminałów. Oczywiście, nie ma tu pełnej wiedzy z tego zakresu od A do Z, nie jest to potężna encyklopedia, ale też chyba nie taki był zamiar Autorki. Raczej bym powiedział, że chciała być solidnym fundamentem do dalszych prac. I moim zdaniem to się jej udało.
Zamierzasz pisać swoje kryminały? Opowiadania? Scenariusze do filmów kryminalnych? A może tworzyć własne zabawy w tych klimatach? Ta książka bez wątpienia wiele wątpliwości rozwieje, a niektóre “pewniki” wywróci do góry nogami, by pokazać Ci, jak faktycznie jest.
Przeczytaj też:
Jeśli jednak wolisz konkretne kryminały to sprawdź, czy warto przeczytać „Decyzję” Piotra Kościelnego.
A jeśli preferujesz kryminały zagranicznych autorów to sprawdź „Więzy krwi” J. T. Ellison.