Jeśli chcesz poznać Londyn, musisz wiedzieć, że ma on wiele warstw. Nie tylko tych widocznych na pierwszy rzut oka – kolejnych pięter budowli, zarówno tych z epok minionych, jak i tych wyimaginowanych, dopiero z wizji przyszłości. Ale również i tych warstw tajemniczych, ulotnych, skrytych, niekiedy nienamacalnych, a wciąż tworzących tkankę tego jakże starego miasta. To warstwy kolejnych wieków historii, które odkrywają przed widzem twórcy dokumentu “Londyn: 2000 lat historii”.
O czym jest ten krótki serial dokumentalny? Po prostu o przeszłości stolicy Anglii, od jej najdawniejszych początków począwszy. Ale nie jest to tylko zwykły, kolejny program tego typu – to ładnie zrealizowana ciekawa opowieść o dziejach minionych, której ślady widać w Londynie po dziś dzień, a które mniejszy lub większy wpływ na kształtowanie się miasta miały przez lata (lub nawet wciąż go mają). To odkrywanie przed widzem różnych zakamarków miasta, tych dawnych i tych współczesnych, to zaprezentowanie kolejnych etapów jego rozwoju… i upadku. Opowieść snuta w intrygujący sposób i ubrana w atrakcyjny dla oka obraz. Dzięki temu poznanie Londynu nabiera innego, dodatkowego sensu, czy wręcz wymiaru. Chodząc po ulicach miasta mamy teraz świadomość tragedii, które tu się rozegrały i historycznych momentów, które je kształtowały. Poczujemy Londyn lepiej – jego psychikę, traumy, blizny i najpiękniejsze arcydzieła, które w tej udręczonej dwutysiącletniej duszy się zrodziły.
Serial dokumentalny “Londyn: 2000 lat historii” to ciekawie zrealizowany program o interesującej historii. Twórcy skorzystali z potencjału, jaki daje stolica Anglii i wyciągnęli z tego bardzo dużo. Dlatego widz zarazem dowiaduje się bardzo wiele i nie zostaje przy tym znudzony… łaknie Londynu bardziej niż kiedykolwiek. Bo dzięki temu miasto to otrzymuje duszę. A właściwie to ono cały czas ją miało, tylko teraz mamy szansę poznać ją bliżej.
Przeczytaj też:
Poznaj razem ze mną różne zakątki Wielkiej Brytanii.