Dubaj – miasto ociekające złotem. Nie tylko złotem pustynnych piasków błyszczących w silnym świetle żarliwie płonącego słońca. Ale i materialnym bogactwem… A bogactwo to odzwierciedlone jest jednak nie tylko w ilości drapaczy chmur, niezwykłych pomników, czy innych niecodziennych projektów architektonicznych. Ale i bogactwem ludzi, różnorodnością kulturową, rozmaitością osobowości, które Dubaj przyciągnął. I o tym ostatnim właśnie jest książka Anny Dudzińskiej pt. “Dubaj. Miasto innych ludzi”.

Anna Dudzińska Dubaj Miasto innych ludzi - książka o Dubahy
„Dubaj. Miasto innych ludzi” w Audiotece (kliknij, aby przejść do sklepu)

Czy to jest ciekawe? Może brzmieć ciekawie, dla kogoś, kogo interesuje człowiek i jego historia. Tym bardziej, że w Dubaju rzeczywiście mogą splatać się różne intrygujące postaci o niebanalnej przeszłości. Grunt to do nich dotrzeć, wydobyć z nich odpowiednią dawkę informacji, a później przedstawić je w należyty sposób. I to Annie Dudzińskiej w znacznej części się udało. Dlaczego jednak nie w zupełności? Nie w 100%? Bo, mimo wszystko, mam wrażenie, że książka ta w dość sporej części jest nie na temat. Po części jest o Abu Zabi – stolicy Zjednoczonych Emiratów Arabskich – i mam wrażenie, że część ta jest nazbyt duża, jak na książkę, w której tytule widnieje inne miasto. Z kolei w innej części, również sporej, życiorysy prezentowanych osób aż nadto odbiegają od ich życia w Dubaju, co sprawiło, że przez chwilę czułem się, jakby czytał jedynie metryki mieszkańców tej metropolii. A to już takie ciekawe nie było.

“Dubaj. Miasto innych ludzi” to książka, w której nacisk położony jest przede wszystkim na drugi człon tytułu. Na ludzi. Nawet jeśli ich życiorysy wielokrotnie odbiegają od pierwszej części tematu, a tylko momentami splatają się w tym mieście bogactwa. Muszę jednak powiedzieć szczerze, że ja oczekiwałem nieco innych proporcji, dlatego czuję się nieco zawiedziony. Choć zarazem nie mogę powiedzieć, aby to była zła książka.


Przeczytaj też:

Zobacz również, czy warto przeczytać książkę Jacka Pałkiewicza „Dubaj. Prawdziwe oblicze”.