Woda górska prosto z potoku, czy też górska woda prosto ze źródełka niekiedy prezentowane są jako cudowne remedium na pragnienie. W świetle takich obrazków: woda z gór daje mnóstwo orzeźwienia i jest pełna mikroelementów mających cudowny wpływ na ludzki organizm. Czy jest to jednak dobry pomysł? Czy picie wody z górskiego potoku to same plusy? A może jednak taka woda z potoku górskiego nie nadaje się do spożywania? Postanowiłem przyjrzeć się temu bliżej, nie tylko patrząc z perspektywy Polski, ale i nieco szerzej.
Na początku zaznaczę również, że trudno opisać wodę górską jednym uniwersalnym stwierdzeniem. Ze względu na rozmaite warunki geologiczne, biologiczne, natężenie turystyki, intensywność przemysłu i rolnictwa, w różnych częściach świata, ale również i w różnych częściach Polski, jakość wody z potoków górskich może być różna. Nie chodzi zatem o generalizowanie, lecz o uwypuklenie zagrożeń, jakie mogą się z tym wiązać.
Mit: górska woda na pewno zawiera pełno minerałów
Wbrew pozorom, woda z gór wcale nie musi zawierać mnóstwa minerałów. Przez to wcale nie musi być cennym ich źródłem dla ludzkiego organizmu. Wręcz, jak się okazuje, woda np. w wysokich partiach Tatr ma skład chemiczny podobny do wód opadowych. Czyli ma niski poziom zmineralizowania. A ani Tatry, ani generalnie Polska, nie jest odosobnionym przypadkiem w tej kwestii – z podobną sytuację spotkamy się na górzystych terenach w innych częściach ziemskiego globu.
Fakt: woda górska może wypłukać minerały z organizmu
Na zdjęciach czy filmach możemy zobaczyć zadowolonych ludzi pijących wodę prosto ze strumienia, by ugasić pragnienie podczas ciężkiej wędrówki. Tymczasem woda taka wcale nie musi gasić pragnienia ze względu na wspomniany niski poziom zmineralizowania. Mało tego: taka zdemineralizowana woda wypłukuje wręcz z organizmu niezbędne mikroelementy! Tak więc zamiast pomóc, może wręcz zaszkodzić. Można temu na szczęście zapobiec poprzez uzupełnienie wody specjalną rozpuszczalną pastylką z mikroelementami, izotonikiem, czy choćby sokiem.
Mit: woda w górach zawsze jest krystalicznie czysta
Owszem, woda górska może być bardzo czysta. Ale może też tylko na taką wyglądać, a faktycznie być pełna zabrudzeń np. chemicznych. Nie zapominajmy, że w górach może działać różnej maści przemysł, który generuje zanieczyszczenia. A te zanieczyszczenia do wód w górskich potokach mogą dostawać się nie tylko bezpośrednio z fabryk, ale i poprzez transport (i związane z tym wycieki lub wypadki), czy zwykłe zaśmiecanie przyrody. Nie zapomnijmy o rolnictwie, które używa różnego rodzaju chemikaliów, bądź też o wycince lasów, prowadzonej przez duże, napędzane na paliwa ciekłe maszyny. A wreszcie i pamiętajmy po prostu o turystach, którzy niestety wyrzucają generowane przez siebie odpady do lasów, jezior i strumieni, co nie pozostaje bez wpływu na wodę górską. Problem ten nie dotyczy tylko Polski. Odpowiednie teksty na ten temat zanieczyszczeń chemicznych można znaleźć nie tylko w polskiej części internetu, ale i po czeskiej stronie granicy (np. w omówieniu wpływu kwaśnych deszczy na jakość wody w Izerach), czy znacznie dalej od Polski – na stronie Uniwersytetu Georgii (USA). Problem ten wcale nie jest obcy i w hiszpańskich Pirenejach czy górach Sierra Nevada. Nie wspomnę już o licznych zanieczyszczeniach wód górskich spowodowanych przez działalność kopalń w Ameryce Południowej, które są oczywiście tylko wierzchołkiem góry lodowej w globalnym problemie zanieczyszczeń powodowanych przez tę gałąź przemysłu.
Fakt: wodę z potoku górskiego warto przefiltrować
Jeśli posiadasz odpowiedni filtr do wody, warto z niego skorzystać, nie tylko na nizinach, ale również w przypadku wody w górach. Nawet jeśli wygląda ona na najczystszą wodę na Ziemi. Nawet jeśli wydaje się krystalicznie przejrzysta. Pamiętaj, że nie każde szkodliwe chemikalia mają barwę i zostaną przez nas wypatrzone. A mogą źle wpłynąć na organizm, powodując poważne zatrucie, które skończy się nie tylko bolesnymi dolegliwościami, ale i wizytą w szpitalu, czy uszkodzeniem organów wewnętrznych. Warto się oczywiście przy tym upewnić, że posiadany przez nas filtr – filtruje wodę nie tylko z zanieczyszczeń mechanicznych (muł, kamienie), ale i właśnie chemicznych.
Mit: flora bakteryjna w górskim potoku w Polsce nie zaszkodzi Polakowi
Przyzwyczajeni jesteśmy, że jadąc w różne części świata, musimy uważać na to, jaką wodę pijemy na miejscu – przegotowaną, bądź nie. Bo zawarta w niej flora bakteryjna może nam mocno zaszkodzić, podczas gdy lokalsi są na nią uodpornieni. Niech nas to jednak nie zmyli. Podobnie jak zmylić nie powinna nas z pozoru krystaliczna czystość wody z górskiego potoku. To, że niebezpiecznych mikroorganizmów nie widzimy w wodzie, nie znaczy, że ich tam nie ma. Niestety, ale źródeł bakterii w górskiej wodzie może być wiele: zwierzę, które zdechło przy strumieniu, odchody zwierząt dzikich i hodowlanych, turystyczne odpadki walające się po szlakach i daleko poza nimi… a wreszcie i ludzkie odchody. Wystarczy, że ktoś załatwi swoje potrzeby i uwolni tym samym całą gamę bakterii do górskiego potoku kawałek dalej, niż miejsce, w którym czerpiesz wodę z takiego źródła górskiego. W ten oto sposób groźne patogeny popłyną wraz ze strumieniem prosto… do naszych ust.
Fakt: wodę z górskiego potoku warto uzdatnić
Jeśli już koniecznie musisz pić wodę z górskiego potoku, rozważ jej przegotowanie, czy dodanie odpowiedniej tabletki do dezynfekcji wody, aby pozbyć się z niej niebezpiecznych patogenów. Oczywiście przed wlaniem wody do czajniczka warto poddać ją wcześniejszej filtracji, aby pozbyć się innych “większych” zanieczyszczeń – przede wszystkim mechanicznych. I nie ma znaczenia, czy “jesteś stąd”, czy jesteś osobą przyjezdną, problem ten może dotknąć cię w równym stopniu, jak i każdego innego. Wystarczy rzut oka na ogłoszenia różnych instytucji w różnych państwach – przed piciem wody z górskiego potoku przestrzega zarówno Uniwersytet Utah (USA), jak i po przeciwnej stronie globu samorząd obszaru Blue City Mountains w wydanej przez siebie broszurze informacyjnej (Australia). Podobne ostrzeżenia można znaleźć w RPA, Japonii, Norwegii, Argentynie… i wielu innych państwach. Wystarczy wspomnieć, że w wielu krajach szkodzi nam woda kranowa, która w teorii powinna być bardziej przystosowana do spożywania, niż woda z nieznanego nam źródła (np. Egipt). Jako ostrzeżenie niech posłuży krótka lista zagrożeń, które mogą czychać na turystów w wodzie górskiej:
- choroby bakteryjne: salmonelloza, cholera, czerwonka bakteryjna,
- choroby wirusowe: wirusowe zapalenie wątroby typu A, rotawirusy,
- choroby pasożytnicze: giardioza, lamblioza.
Picie wody z górskiego potoku – podsumowanie
Nie jest powiedziane, że napicie się wody z górskiego strumienia musi się koniecznie skończyć źle. Wiele osób pije taką wodę i nie skarży się na żadne dolegliwości. Patrząc jednak na długą listę zagrożeń, zestawiając ją z krótką listą zalet i śledząc wiadomości, które potwierdzają nie tylko pojedyncze, ale i masowe zatrucia turystów – warto jednak rozważyć, zanim weźmiemy pierwszego łyka do ust. Może jednak lepiej nosić ze sobą własny zapas wody? Albo mieć przy sobie sprzęt przydatny do uzdatniania przygodnie pozyskanej wody? Ostateczna decyzja oczywiście należy do ciebie, ale pamiętaj, że również konsekwencje (lub ich brak) będą na twoich barkach. Albo w twoim żołądku.
Przeczytaj też:
Lubisz porady podróżnicze? Dowiedz się również, jak jeść tanio w podróży po Polsce. Poznaj też fakty i mity o nadbagażu.
Bibliografia:
Risk of drinking stream water, Health, University of Utah, 05.2014, online: https://healthcare.utah.edu/the-scope/health-library/all/2014/05/risks-of-drinking-stream-water, dostęp: 29.10.2024.
K. Morales, Mountain spring water isn’t as clean as you think it is, University of Georgia, 21.12.2021, online: https://news.uga.edu/mountain-spring-water-isnt-as-clean-as-you-think-it-is/, dostęp: 29.10.2024.
Two Ways to Purify Water, National Park Service, online: https://www.nps.gov/articles/2wayspurifywater.htm, dostęp: 29.10.2024.
K. Król, Czy można pić tatrzańską wodę?, Portal Tatrzański, online: https://portaltatrzanski.pl/wiedza/przyroda/czy-mozna-pic-tatrzanska-wode,1102, dostęp: 29.10.2024.
Drinking water from streams in the Blue Mountains, Blue Mountains City Council, online: https://www.bmcc.nsw.gov.au/sites/default/files/document/files/EFSDrinkingWaterFromStreams.pdf, dostęp: 29.10.2024.
FAQ, Swedish mountains, Svenska Turistföreningen, online: https://www.swedishtouristassociation.com/faq/is-it-safe-to-drink-the-water-from-mountain-streams/, dostęp: 29.10.2024.
J. Křeček, Z. Hořická, Forests, air pollution and water quality: influencing health in the headwaters of Central Europe’s “Black Triangle”, online: https://www.fao.org/4/a0789e/a0789e11.htm, dostęp: 29.10.2024.
O. Machate, D. S. Schmeller, T. Schulze, W. Brack, Review: mountain lakes as freshwater resources at risk from chemical pollution, SpringerOpen, 13.01.2023, online: https://enveurope.springeropen.com/articles/10.1186/s12302-022-00710-3, dostęp: 29.10.2024.