Rodos – wyspa kojarzona przede wszystkim z sielskimi wakacjami, z błogim odpoczynkiem na słonecznym wybrzeżu i ze zwiedzaniem starożytnych oraz średniowiecznych zabytków. A także z cieszeniem się z uroków przyrody. Czy jednak aby na pewno na Rodos zagrożenia nie występują i rzeczywiście można relaksować się tam bez najmniejszych obaw? A może jednak bezpieczeństwo na Rodos nie jest zagwarantowane w 100% i są rzeczy, na które mimo wszystko uwagę zwrócić należy?

Postaram się poniżej rozważyć i przedstawić kompleksowo wszelkie potencjalne wątpliwości. Jeśli jednak pojawią się jeszcze jakieś pytania, śmiało je zadawaj. Postaram się pomóc na tyle, na ile potrafię i uzupełnić tę listę o nowe informacje.

Na co uważać na Rodos? Jak kształtuje się bezpieczeństwo na Rodos?
Rodos to piękne, fotogeniczne miejsce… lecz czy Rodos jest bezpieczne do zwiedzania?

Trzęsienia ziemi na Rodos

Słynny kolos z Rodos, wysoka na około 30 metrów statua odwzorowująca człowieka, stojąca u wejścia do portu miasta Rodos, runęła przez silne trzęsienie ziemi. Miało to miejsce w starożytności, około 227/226 roku p.n.e., jednak zagrożenie to istnieje i po dziś dzień. Zarówno w kolejnych stuleciach po upadku kolosa z Rodos, jak i współcześnie odnotowywane są wstrząsy skorupy ziemskiej w okolicy wyspy. A choćby to ze stycznia 2023 roku o magnitudzie 5,9, które swoje hipocentrum miało na głębokości 35 km, gdzieś pod dnem Morza Śródziemnego. Nigdy jednak nie wiadomo, kiedy będzie miało miejsce kolejne – silniejsze trzęsienie ziemi na Rodos lub w jego okolicach – takie, które ponownie siać będzie spustoszenie na wyspach Dodekanezu. Nie powinno Cię to jednak paraliżować, a to dlatego, że są to zjawiska rzadkie (choć trudne do przewidzenia), po prostu musisz mieć na uwadze, że może mieć ono miejsce. Właściwie w każdej chwili.

Krótko mówiąc: nie jest to zjawisko częste, ale może wystąpić na Rodos w każdej chwili.

Trzęsienie ziemi na Rodos zniszczyło kolosa
Dziś zamiast kolosa rodyjskiego, u wejścia do portu stoją pomniki łani i jelenia

Tsunami na Rodos

Skoro mowa jest o podmorskich wstrząsach to nie można i wykluczyć wystąpienia tsunami na Rodos, choć wiadomo – zjawisko to nie tylko od podmorskich trzęsień ziemi się bierze. W tym akurat przypadku muszę przyznać, że tsunami jest dość powszechnym zjawiskiem na Morzu Śródziemnym, choć zazwyczaj nie są to wysokie spiętrzenia wody siejące spustoszenie na swojej drodze. Choć i do takich dochodziło w historii Grecji (a trzeba zauważyć, historia tego kraju zna około 70 tsunami). Zaletą Rodos jest górzysty charakter wyspy, co daje ludziom nieco większe szanse na skuteczną ucieczkę przed podnoszącą się wodą. I podobnie jak trzęsienia ziemi, tak i tsunami na Rodos nie powinny Cię paraliżować w myśleniu o podróży tutaj. Po prostu musisz mieć świadomość, że takie zjawisko z pewnym prawdopodobieństwem może wystąpić, warto więc dowiedzieć się, jak postąpić w przypadku jego wystąpienia, choć zarazem jest to zjawisko bardzo rzadkie.

Krótko mówiąc: nie jest to zjawisko częste, ale może wystąpić na Rodos w każdej chwili.

Tsunami na Rodos może wystąpić, choć to zjawisko rzadkie
Tsunami na Rodos może wystąpić, ale bardziej prawdopodobne, że po prostu natkniesz się na wysokie fale

Upały na Rodos

Zależnie od części wyspy Rodos, którą wybierzesz do spędzenia urlopu, temperatury powietrza (i wody) nieco mogą się od siebie różnić. Wszędzie jednak przez większość roku będzie słonecznie, czy wręcz upalnie. W najzimniejsze miesiące temperatura może spaść nocą do 11°C, ale już w najcieplejszy miesiąc sierpień słupek rtęci w termometrze będzie się codziennie zbliżał do 30°C, a nawet go przekraczał. Dlatego trzeba się chronić przed nadmiarem promieni słonecznych:

  • używać kremów z filtrem;
  • nosić nakrycie głowy;
  • uzupełniać regularnie płyny.

Krótko mówiąc: chroń się na różne sposoby przed nadmiarem promieni słonecznych.

Należy uważać na upały na Rodos
Bez drzew, bez cienia… czasem trzeba długo wędrować w bezpośrednim upale

Burze na Rodos

Średnio rocznie tylko 55 dni na Rodos to dni deszczowe. 44 z nich przypada na miesiące zimniejsze, od listopada do marca. Mocniejsze burze są więc zjawiskiem rzadkim, ale niekiedy intensywnym, choć krótkotrwałym. Trzeba jednak powiedzieć sobie szczerze, że może się to nawet zdarzyć w miesiącach ciepłych, jak np. w czerwcu. Nie jest wykluczone, że i wtedy przez kilka czy kilkanaście godzin będzie padał deszcz (w ekstremalnych przypadkach grad), a wiatr wywoła sztorm o sile 5-6 stopni w skali Beauforta. Jak jednak już wspomniałem, będzie to raczej krótkotrwałe zjawisko, trwające nie dłużej niż 1-2 dni. Choć najlepiej po prostu śledzić prognozy pogody.

Krótko mówiąc: burze się zdarzają przeważnie w okresie zimowym, ale krótkotrwałe sztormy nie są wykluczone i latem.

Pożary na Rodos

Skoro na Rodos występują upały to niestety niekiedy występują i susze, co sprzyja rozwijaniu się pożarów. Te większe zdarzają się na wyspie co kilka lat. Zależnie od skali tych pożarów mogą one stanowić bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia i życia ludzi oraz zwierząt, ale i prowadzić do braków w dostawach prądu czy wody. Jak długo taki stan rzeczy może trwać? Same braki w dostawach mediów nie powinny być długie, choć w trudnych sytuacjach może się zdarzyć, że nawet kilka dni. Przykładowo w 2008 roku pożary na Rodos były gaszone aż przez tydzień!

Krótko mówiąc: długotrwałe upały mogą sprzyjać występowaniu pożarów, które z kolei mogą zagrażać ludziom oraz ograniczać dostawy wody i prądu.

Węże na Rodos (niebezpieczne zwierzęta)

Fenickie “erod”, oznaczające “węże”, według jednej z rozważanych teorii jest słowem, od którego pochodzi nazwa wyspy Rodos. W czasach antycznych bowiem miało żyć tutaj liczne grono węży. Dziś jednak nie ma ich na tym terenie nazbyt wielu, gdyż zostały przez ludzie wytępione. Populacja jest więc niewielka, trudno natrafić na jakiegokolwiek węża, a jak już się to przydarzy to raczej sytuacja ta dotyczy węża uciekającego od człowieka i nie stanowiącego dla niego większego zagrożenia. Zresztą, tych ostatnich, najprawdopodobniej nie ma na Rodos. Są oczywiście węże jadowite, jak wąż koci, który unika kontaktu z człowiekiem, ale ma on w ogóle problem z ugryzieniem zębami jadowymi człowieka ze względu na swoją budowę szczęk. Nie do końca jest potwierdzone występowanie na Rodos żmii bliskowschodniej, której jad może okazać się niebezpieczny dla człowieka, szczególnie dla osób starszych i dzieci. Ale zazwyczaj nie wymienia się nawet tego gatunku pośród tych, które na Rodos mają potencjalnie żyć. Tak, czy inaczej, na jakiegokolwiek węża na Rodos trudno natrafić.

Jeżeli zaś chodzi o inne zwierzęta to na Rodos występuje ponad 250 gatunków ptaków, kilkadziesiąt gatunków ssaków i gadów, ponad 2500 gatunków owadów. Ale trudno doszukać się tutaj osobników, które miałyby budzić naszą grozę.

Krótko mówiąc: spośród wszystkich gatunków zwierząt żyjących na Rodos, tylko węże uznaje się za potencjalnie niebezpieczne, a i to w małym stopniu i bardzo trudno się na nie natknąć.

Komary na Rodos

Jak zauważyłem powyżej – pośród niebezpiecznych istot, żyjących na Rodos, nie znajdziemy komarów. Co nie znaczy, że nie ma ich tu w ogóle. Zależnie od pogody może być ich mniej lub więcej, tak więc można się oczywiście na nie natknąć. Same w sobie jednak nie są niebezpieczne, choć w związku ze zmianami klimatu i przemieszczającymi się różnymi gatunkami owadów z południa na północ, można się spodziewać, że w przyszłości komary występujące na Rodos mogą przenosić tropikalne choroby. Na chwilę obecną jednak nie wydaje się, aby takie zagrożenie było tu realne.

Krótko mówiąc: komary mogą się pojawić w mniejszych i większych ilościach, ale nie powinny przenosić żadnych niebezpiecznych dla człowieka chorób.

Węże na Rodos... a może motyle na Rodos?
Na Rodos prędzej spotkasz motyla niż węża

Koty na Rodos

Choć na pierwszy rzut oka kot może nie wydawać się zagrożeniem dla człowieka to jednak warto mieć świadomość, że zwierz ten, jeśli wpadnie w furię, spowodowaną choćby strachem, może boleśnie okaleczyć człowieka. Pazury ma ostre i wystarczająco długie, aby spowodować głębokie rany. Kot może odruchowo, przestraszony, drapnąć człowieka, nawet jeśli ten wyciąga do niego rękę tylko po to, aby go pogłaskać. To może sprzyjać różnym infekcjom. Trzeba być więc ostrożnym przy kontaktach z kotami, tym bardziej, że jest ich na wyspie Rodos dużo. Choć z drugiej strony, to raczej koty są ofiarą relacji z człowiekiem. Zaniedbane, nierzadko chore, syto karmione w okresach, gdy na wyspie jest więcej turystów (którzy je właśnie dokarmiają), głodują zimą.

Krótko mówiąc: koty na Rodos nie różnią się niczym od innych kotów, choćby w Polsce – mogą drapnąć, ale same z siebie nie mają powodu, by atakować człowieka.

Rekiny na Rodos

Na samej wyspie Rodos rekinów nie ma, w końcu to zwierzęta wodne, co oczywiste… ale już w morzu opływającym wybrzeże wyspy – występują. Są pośród nich gatunki potencjalnie niebezpieczne dla ludzi, ale wszelkie ataki to niezwykła rzadkość. Tym bardziej, że rekiny raczej polują nocą, kiedy ludzie już z uroków morza nie korzystają.

Krótko mówiąc: jeśli nie wypływasz nocą głęboko w morze to nie powinno Ci grozić żadne niebezpieczeństwo.

Jeżowce Rodos

Jeżowce nie atakują ludzi, nie są agresywne, ale jednak chowają się pod wodą na skalistym dnie – również w miejscach, gdzie ludzie kąpią się w morzu. To oznacza, że można na nie niestety przypadkowo nadepnąć, co nie należy do najprzyjemniejszych doświadczeń. Kolce jeżowca są kruche i zostają w skórze, przez co niełatwo się ich pozbyć, a utrudniają chodzenie. Nie są toksyczne, ale same w sobie zadają ból. Najłatwiej uchronić się przed nimi poprzez odpowiedni gumowe obuwie do pływania lub po prostu omijać miejsca, gdzie jeżowce się pojawiają. A na Rodos, niestety, pojawić się mogą.

Krótko mówiąc: najlepiej zabrać ze sobą gumowe obuwie do pływania, które chroni stopę przed kolcami jeżowców.

Woda na Rodos

Czy na Rodos można pić wodę z kranu? Zazwyczaj zaleca się, aby tego nie robić, jednocześnie woda butelkowana nie jest droga, a z całą pewnością daje większy komfort, jeśli chodzi o poczucie bezpieczeństwa. Wielu turystów pije jednak wodę kranową na Rodos i nie skarżą się na problemy żołądkowe. Ja korzystałem z publicznie dostępnych źródeł wody i również nie odczułem tego w negatywny sposób. Ale trzeba zaznaczyć, że są i tacy ludzie, którym skład chemiczny (zawartość minerałów) jednak szkodziła. Wszystko zależy od wrażliwości naszego układu pokarmowego, a to już jest kwestia indywidualna.

Krótko mówiąc: teoretycznie turyści nie powinni pić wody kranowej, dla tych ze słabszym układem pokarmowym najlepiej będzie kupić wodę butelkowaną.

Woda na Rodos powinna być pita z odpowiednich źródeł, najbezpieczniej kupować wodę butelkowaną
Naturalna woda na Rodos nie występuje przesadnie często, najlepiej nosić ze sobą własne zapasy wody

Jedzenie na Rodos

Trudno mówić tutaj o jakichś wyjątkowych zagrożeniach, czy wystosowywać specjalne ostrzeżenia. Jedzenie na Rodos jest dobre. Jeśli jest tylko odpowiednio przygotowane i przechowywane to nie powinno nikomu zaszkodzić. Sytuacja zupełnie taka sama, jak w naszym kraju i wielu innych miejscach na świecie.

Krótko mówiąc: jak wszędzie, należy uważać na to, jak przygotowywana, czy przechowywana jest potrawa. Poza tym brak uwag.

Bezpieczeństwo na Rodos pośród ludzi

Rodos, oprócz dużej ilości słońca, oferuje niski wskaźnik przestępczości. Przez to uznawane jest za jedno z bezpieczniejszych miejsc w całej Grecji. I faktycznie, porównując statystyki – wskaźniki przestępczości są średnio o około połowę niższe niż w kontynentalnych Atenach czy Salonikach. Poziom z Rodos jest też zbliżony do tego z polskich miast, czy to porównując do większej Warszawy czy to do mniejszego Kołobrzegu. Oczywiście nie znaczy to, że zupełnie powinniśmy wyłączyć myślenie podczas podróży, wręcz przeciwnie – należy zachować stałą czujność, bo na złych ludzi można trafić wszędzie. Tym bardziej, że w ciągu 3 ostatnich lat, mimo wszystko, zauważono wzrost przestępczości na Rodos (choć, oczywiście, nadal wskaźnik ten jest na niskim poziomie).

Krótko mówiąc: należy zachować standardową ostrożność.

Bezpieczne miejsce na wakacje, czyli Rodos
Rodos to bezpieczne miejsce na urlop

Uchodźcy na Rodos

Kryzys uchodźczy miał swoje apogeum w 2015 roku, natomiast w ostatnich latach sytuacja się nieco uspokoiła. Jednak nawet w czasie apogeum wyspa Rodos nie była oblegana przez migrantów, choć oczywiście i tutaj tacy w ograniczonej ilości trafiali. Jak to wygląda dziś, czy na Rodos są uchodźcy? Obecnie, jeśli jacyś są na wyspie to jest ich niewielu i nie widać ich na ulicach miast, miasteczek i wsi. Nie powinni więc stanowić oni realnego wpływu na Twój wypoczynek na wyspie. Nie jest wykluczone, że w przyszłości to się zmieni, choć wydaje się to mało prawdopodobne, gdyż główne szlaki migracyjne z Azji i Afryki omijają tę wyspę.

Krótko mówiąc: nie widać ich obecności, jeśli są to nie mają wpływu na bezpieczeństwo turystów.

Choroby na Rodos (szczepienia)

Pod względem chorób, pobyt na Rodos nie powinien nas zaskoczyć niczym szczególnym. Podobnie jak w całej Grecji, tak i tutaj nie są wymagane żadne szczepienia. Sytuacja może oczywiście w przyszłości ulec zmianie, wraz ze zmianami klimatycznymi i potencjalnym przemieszczaniem się niebezpiecznych gatunków owadów na północ, jednak póki co nie ma takich obaw. Oczywiście, w przypadku pandemii, takiej jak ta z 2020 roku, mogą wystąpić mniejsze lub większe obostrzenia. Ale póki co, na Rodos epidemia według oficjalnych danych nie występuje i nie stanowi problemu dla podróżujących.

Krótko mówiąc: nie są wymagane żadne szczepienia ani dodatkowa ochrona medyczna.

Zabytki na Rodos - oto, na co uważać na Rodos... żeby nie ominąć najpiękniejszych miejsc
Na co uważać na Rodos? Na to, aby nie ominąć najpiękniejszych zabytków!

Na co uważać na Rodos – podsumowanie

Jak więc widzisz, jest na co uważać na Rodos. Ale jednocześnie każda z tych rzeczy jest dość rzadka. Jest więc mała szansa, że na którąkolwiek z nich się natrafi podczas urlopu, ale jednocześnie trzeba mieć świadomość potencjalnego zagrożenia i wiedzieć, jak się zachować w danej sytuacji.


Przeczytaj też:

Skoro już wiesz więcej na temat bezpieczeństwa to sprawdź, co zobaczyć na Rodos.