Wyspa Madera staje się wśród Polaków coraz częściej wybieranym kierunkiem podróży, nie tylko latem. To rodzi pytania o bezpieczeństwo takich wypraw. Jakie są choroby na Maderze, jakie spotkamy na Maderze niebezpieczeństwa, zagrożenia, ryzyka podczas wędrówek w terenie czy w trakcie zwiedzania siedlisk ludzkich? Poniżej prezentuję katalog zagrożeń na Maderze, ale też pewnego rodzaju obaw… które mogą się pojawić w umyśle podróżnika, lecz de facto nie powinny one go nadmiernie stresować.
Mam nadzieję, że poniższa lista pomoże ci w przygotowaniach do podróży na Maderę. Że rozwieje pewne wątpliwości, bądź podkreśli, na co zwrócić uwagę. Że zwiększy Twoje poczucie bezpieczeństwa. Zacznijmy więc od początku, od przylotu na tę piękną portugalską wyspę.

Madera: lotnisko bezpieczne?
Być może wiesz, że lotnisko na Maderze (właściwie: Międzynarodowe Lotnisko Cristiano Ronaldo w Funchal) uznawane jest przez różne media i blogerów, jako jeden z najbardziej niebezpiecznych portów lotniczych na świecie. Niektórzy mówią o 9-tym najbardziej niebezpiecznym lotnisku na Ziemi, inni o 3-cim najbardziej niebezpiecznym lotnisku w Europie. Jednak skupiając się nie na krzykliwych nagłówkach, lecz na konkretnych faktach, należy przede wszystkim zaznaczyć, że port lotniczy w Funchal jest określany jako lotnisko kategorii C. Kategoria ta oznacza pewne problemy przy podejściu, lądowaniu i starcie z portu lotniczego. W tym przypadku, wynikają one z położenia Funchal, nad samym brzegiem Atlantyku, w bliskości skalistych wzniesień, ale problemem są przede wszystkim silne wiatry. Wynikają one z tego, iż na lokalną pogodę wpływ ma kilka innych “systemów” klimatycznych, m.in. bliskość do gorącej Afryki, czy otoczenie wodami Atlantyku i wpływ jego prądów. Gdy warunki pogodowe są zbyt trudne, samoloty są odsyłane na inne lotniska, np. na oddalone o 400 km Wyspy Kanaryjskie.
Warto jednak wiedzieć, że latanie do Funchal wymaga od kapitana samolotu odpowiedniego doświadczenia – nie tylko pod kątem osobistej praktyki, ale jest to także wymagane od strony formalnej. A wśród owych wymagań znajduje się m.in. wylatanie minimum 200 godzin jako kapitan samolotu, czy też odbycie lotu szkoleniowego na Maderę. To oczywiście przyczynia się do zwiększenia bezpieczeństwa lotów na wyspę wiecznej wiosny. I nawet jeśli silny wiatr sprawi, że lądowanie nie będzie komfortowe to niech przemówią konkretne statystyki, które dla lokalnego lotniska są pozytywne. Ostatnia duża katastrofa lotnicza na Maderze miała miejsce w 1977 roku, gdy pas startowy na tutejszym lotnisku był krótki i wynosił zaledwie 1600 metrów. Wówczas to samolot lądujący przy niekorzystnych warunkach pogodowych nie zdołał zatrzymać się przed końcem pasa, spadł z niego i rozbił się o skały. Od 2000 roku pas jest jednak znacznie dłuższy i ma ponad 2700 metrów! Od roku 1977 nie wydarzyła się tutaj żadna katastrofa z udziałem dużego samolotu, a warto pamiętać, że lotnisko w Funchal, obsługuje kilka milionów pasażerów rocznie – ruch więc jest niemały i ciągle rośnie.
Krótko mówiąc: lotnisko jest bezpieczne, choć lądowanie może być czasem emocjonujące.
Madera: choroby i szczepienia
Czy lecąc na Maderę trzeba się szczepić? Nie ma takiego obowiązku, choć oczywiście sytuacja ta może ulec zmianie, choćby w przypadku pandemii takiej, jak ta z 2020 roku. Generalnie jednak nie wymaga się tego od turystów, choć zalecane są szczepienia na:
- tężec i błonnicę,
- polio.
Warto jednak wiedzieć, że na Maderze, która wcześniej była wolna od tropikalnych chorób, pojawiają się powoli również i one. Niestety. A wśród nich:
- denga,
- zika,
- leiszmanioza,
- borelioza.
Dlatego warto mieć ze sobą repelenty oraz stosować inne metody ochrony przed owadami (komary, kleszcze). Używać moskitier, lecz przede wszystkim odpowiednio się ubierać. Póki co, zagrożenie nie jest duże, ale wraz ze zmianami klimatu i wzrostem mobilności ludzi między różnymi regionami świata, może ono rosnąć. Na pewno warto monitorować sytuację przed wylotem na Maderę. Nie zaszkodzi mieć też ze sobą żel antybakteryjny.
Krótko mówiąc: nie musisz się szczepić, ale warto chronić się przed moskitami.
Madera: przestępczość
Rabunki, pobicia, kradzieże… to może zdarzyć się wszędzie, niestety nigdy nie wiemy, na jakich ludzi natrafimy. Dlatego i tutaj, jak zawsze, należy zachować podstawowe środki ostrożności. Jednak porównując statystyki przestępczości z Funchal do Warszawy, czy do bardziej zbliżonego wielkościowo Opola – bezpieczeństwo w każdym z tych miejsc będzie na podobnym poziomie. A nawet Funchal mogłoby się okazać nieco bezpieczniejsze, a przynajmniej statystycznie wskaźnik bezpieczeństwa jest w stolicy Madery kilka procent wyższy niż ma to miejsce we wspomnianych polskich miastach. Warto zwrócić uwagę, że na ów wskaźnik przestępczości najbardziej wpływają… korupcja i przekupstwo, kradzieże z wnętrza samochodów, wandalizm, czy wreszcie handel i zażywanie narkotyków. Przy czym nie znaczy to, że cokolwiek z tej listy spotka Ciebie, bądź będziesz tego świadkiem. Bo i te wskaźniki są wciąż stosunkowo niskie. To, co może Cię spotkać z dużym prawdopodobieństwem to próba naciągnięcia Cię na zakup owoców na targu rolnym Mercado dos Lavradores w Funchal. Sprzedawca najpierw może dać Ci do spróbowania bardzo dobrych owoców, po czym zapakuje Ci do torby te mniej smaczne (kwaśne) i sprzeda po zawyżonej cenie.
Co ważne – spacery po wyspie i za dnia, i w nocy, odznaczają się wysokim poziomem bezpieczeństwa. Nie znaczy to jednak, że nie powinno się unikać szemranych zaułków, szczególnie nocą.
Krótko mówiąc: jest bezpiecznie! Ale wiadomo, że zawsze jakąś ostrożność należy zachować.
Madera: zagrożenia pogodowe
Maderę określa się jako wyspę wiecznej wiosny. I określenie to w dużej mierze oddaje rzeczywistość, jaką można tu zastać przez większość roku, bowiem mamy tu do czynienia z temperaturą od 16 do 23 stopni Celsjusza. Należy jednak pamiętać, że zależnie od pory roku i regiony wyspy, pogoda może być daleka od wiosennej i w górach może spaść śnieg, a na wybrzeżu może być silny sztorm. Raz na kilka(naście) lat Maderę nawiedzają skrajne warunki pogodowe, zwykle kończą się one podtopieniami, bądź zniszczeniami zabudowań czy pojazdów. Może jednak to stanowić również zagrożenie nie tylko dla mienia, ale i dla życia oraz zdrowia ludzi i zwierząt. Na szczęście zazwyczaj Madera rzeczywiście jest wyspą wiecznej wiosny, ze słońcem które daje przyjemne ciepło lub… z lekkim, wiosennym deszczem.
Krótko mówiąc: Madera to wyspa wiecznej wiosny, warto jednak śledzić pogodę, choćby po to, aby odpowiednio się ubrać.

Madera: tsunami
Czy Maderze grozi tsunami i jej niszczycielskie fale? Co prawda najczęściej do tsunami dochodzi w innych rejonach świata – na wodach Oceanu Spokojnego – niestety Atlantyk nie jest wolny od tego typu zjawisk. Warto zaznaczyć, że tsunami może występować na niewielkim obszarze, jak choćby to na Maderze z 4 marca 1930 roku, a wywołane oberwaniem się sporego kawałka klifu Cabo Girão. Ten, wpadając do oceanu, wywołał falę o wysokości 8 metrów, która to z kolei uderzyła w południowe wybrzeże Madery, zalewając plażę Vigário na głębokość 200-300 metrów. I przyczyniając się do śmierci 20 osób.
Warto mieć też na uwadze, że częstotliwość tego typu zjawisk jest nieprzewidywalna, trudno przed nimi ostrzec z wyprzedzeniem, a do tego może zależeć od zmian klimatu. Jak ostrzegają naukowcy, do tsunami może przyczynić się nagłe topnienie lodów na Grenlandii i osuwanie się wielkich brył gór lodowych do morza. Choć oczywiście wciąż należy pamiętać o podwodnych trzęsieniach ziemi, które zdarzają się i na Atlantyku. Jak choćby to z listopada 1755 roku, kiedy to seria silnych wstrząsów mocno zniszczyła Lizbonę, a później wywołała 6-metrową falę tsunami dopełniającą nieszczęścia. Szacuje się, że ofiar śmiertelnych było wówczas około 60 tysięcy.
Krótko mówiąc: prawdopodobieństwo jest bardzo małe, ale jednocześnie nie można go wykluczyć.

Madera: niebezpieczeństwa na drodze
Madera to górzysta, powulkaniczna wyspa. A więc i drogi będą prowadzić przez malownicze tereny… choć i niekiedy będą one kręte, wąskie, prowadzące nad przepaścią. Są tutaj też nowoczesne tunele oraz mosty, świeżo położony asfalt, ale i dla odmiany słabe nawierzchniowo trasy na uboczu. Niekiedy drogi są zasypane kamieniami, czasem też spadające z góry odpryski skalne mogą uderzać o auta i uszkadzać karoserie, czy szyby. Trzeba przyznać, że jeżdżenie autem po Maderze może być niezwykle emocjonujące, żeby nie powiedzieć, że momentami stresujące. Początkującym kierowcom raczej bym odradzał próbowania tutaj swoich sił. Trudnością mogą być również strome podjazdy, z którymi słabsze silniki pojazdów mechanicznych sobie nie poradzą. I, jak wszędzie, trzeba uważać na innych kierowców. Co prawda mieszkańcy Madery nie wykazują się nadmierną brawurą, ale błędy popełniają również – mnie niewiele brakowało, a rozpędzony Portugalczyk nie wjechałby z dużą prędkością w bok mojego auta po tym, jak nie ustąpił mi pierwszeństwa (co skończyłoby się przynajmniej wylądowaniem w szpitalu). Ponadto stresujące może być mijanie się z autobusami, czy wręcz wymuszone tym cofanie na bardzo wąskich, górskich drogach. Warto też zwrócić uwagę na trąbiące pojazdy, które ostrzegają innych uczestników ruchu, że mogą się wyłonić zaraz zza zakrętu, zza skalnej ściany. No i znaki drogowe – tak jak należy na nie patrzeć wszędzie na świecie, tak tutaj może to mieć szczególnie duże znaczenie przy unikaniu niebezpiecznych zdarzeń i sytuacji.
Krótko mówiąc: górskie, kręte trasy Madery są wyzwaniem, którego powinni unikać początkujący kierowcy.
Przy okazji dowiedz się: „Jakie są drogi na Maderze?”.

Madera: niebezpieczne zwierzęta
Choć Madera, położona na Atlantyku, dla niektórych osób może brzmieć dość egzotycznie – brak tutaj egzotycznych przedstawicieli fauny. A już na pewno brak niebezpiecznych zwierząt, w tym jadowitych węży czy pająków. Nie ma dużych drapieżników, które mogłyby stanowić problem na szlakach górskich. To, na co najbardziej trzeba uważać na Maderze, to przede wszystkim komary oraz kleszcze. Same w sobie nie są nadzwyczaj niebezpieczne, ale, jak pokazuje doświadczenie z ostatnich lat, mogą one przenosić egzotyczne i śmiertelnie groźne choroby.
Krótko mówiąc: na Maderze nie ma dziko żyjących niebezpiecznych zwierząt.

Madera: woda i żywność
Na Maderze nie grożą Ci upały, które w krótkim czasie Cię odwodnią, choć oczywiście o uzupełnianie wody pitnej powinniśmy dbać zawsze. Na szczęście jest jej tutaj pod dostatkiem, bowiem wiele szlaków górskich prowadzi wzdłuż lewad – kanałów odprowadzających wodę z górnych partii gór, ku dolinom. I tutaj nie ma się o co martwić, zarówno woda pitna, jak i żywność na Maderze, są zdatne do jedzenia, bez żadnych rewolucji żołądkowych, dla mieszkańców Polski. Choć o samym przefiltrowaniu, czy oczyszczeniu wody pobieranej bezpośrednio z naturalnych źródeł warto pomyśleć, bo nigdy nie możemy mieć pewności, czy nie została ona zanieczyszczona choćby przez innych ludzi, czy zwierzęta. Jeśli chodzi o żywność – można, a nawet wręcz koniecznie trzeba spróbować lokalnej kuchni, w tym owoców, takich jak marakuje czy banany i owoców morza, takich jak espady (pałasze czarne).
Krótko mówiąc: można bezpiecznie pić wodę i spożywać lokalne posiłki.

Madera: na co uważać? – podsumowanie
Czy jest coś jeszcze, na co powinniśmy zwrócić uwagę pod kątem bezpieczeństwa na Maderze? Nic specjalnego nie przychodzi mi na myśl. To, co najważniejsze, zostało wymienione powyżej. Co jednak istotne, wakacje na Maderze dają ogromną szansę na przeżycie wspaniałej przygody, którą będziesz wspominać przez lata. Pięknie położone szlaki wzdłuż lewad, smaczna lokalna kuchnia, dobra pogoda i do tego niewiele zmartwień i zagrożeń, które mogłyby zakłócić podróż, wszystko to stanowi wyśmienity i zachęcający do podróży zestaw cech.
Spakuj się więc, jak w góry, licząc się ze zmiennością pogody. Ochroń się przed insektami, których nadmiaru na szczęście i tak tutaj nie doświadczysz. Zachowaj standardową ostrożność w miastach, a większą na drogach i… ciesz się swoją wyjątkową podróżą na Maderę.
Przeczytaj też:
Sprawdź, jakie ciekawe miejsca na Maderze na Ciebie czekają.
K
29 listopada, 2023 — 8:51 pm
Dzień dobry, chciałabym poprosić o źródła o chorobach zakaźnych występujących na Maderze;) dzięki!
Tomasz Merwiński
30 listopada, 2023 — 3:08 pm
Pytasz o te, z których korzystałem przy pisaniu tekstu? Nie traktowałem tego, jako artykułu naukowego, więc źródeł nie wpisałem w przypisach, ani nie zapisałem sobie 😛 Ale ogólnie staram się weryfikować informacje w różnych miejscach. Na przykład informację o dendze (cytuję: „In 2012, dengue fever outbreak on the Madeira Islands of Portugal resulted in over 2000 cases”) można znaleźć w artykule pt. „Ebola Virus Disease Epidemic in Light of Other Epidemics”, który można znaleźć na stronie internetowej National Library of Medicine.