Wyspa Hislop Victoria - książka o Krecie i Spinalondze
„Wyspa” w Audiotece (kliknij, aby przejść do sklepu)

“Wyspa” Victorii Hislop to wbrew tytułowi powieść, której akcja rozpościera się nie na jednej, a pomiędzy dwiema wyspami. Choć z pewnych względów swoją obecność odznacza szczególnie jedna z nich – ta mniejsza. Leżąca u brzegów Krety, niewielka wysepka Spinalonga. Wyspa będąca przed laty swego rodzaju więzieniem dla trędowatych. I to właśnie trędowaci zajmują w powieści Victorii Hislop wyjątkową rolę. A jak to wpływa na historię opowiedzianą w powieści?

Bez wątpienia mogę stwierdzić, że “Wyspa” to powieść imponująca swym rozmachem. Rozmachem rozumianym zarówno jako odwzorowanie realiów dawnych lat, jak i wielością pokoleń, jakich życie streszcza fabuła. Poznajemy tu bowiem ludzi z różnych “epok”, a i sama historia wyspy – i Krety, i Spinalongi – pokazana jest na różnych etapach dziejów człowieka. Jak się jednak zdaje, Victoria Hislop czyni to nie tylko z dużą dbałością o detale historyczne, ale i doskonale wplatając swoją historię w te realia. Owszem, całość toczy się powolnym tempem, wręcz upływa latami, ale cała książka ma swój niezaprzeczalny urok. Czy też może bardziej: magię. Magię, która przykuwa na dłużej uwagę czytelnika.

Nie będę ukrywał, że “Wyspa” Victorii Hislop to nie do końca mój typ literatury. A jednak potrafiła ona przykuć moją uwagę. Nie tylko na krótką chwilę, lecz na dłużej. Wciągając mnie w poruszającą historię trędowatej Marii oraz jej rodziny. A że całość oddawała doskonale klimat Krety i Spinalongi to mogłem się przez chwilę poczuć, jakbym tam właśnie był. W nieco innych czasach, sprzed kilkudziesięciu lat. Jakbym przemieścił się tam nie tylko w przestrzeni, ale i właśnie w czasie.


Przeczytaj też:

Rozwinięcie historii przedstawionej w „Wyspie” znajdziesz w książce „Pewnej sierpniowej nocy” Victorii Hislop. Przeczytaj jej recenzję.

Jeśli chcesz więcej dowiedzieć się o samej Spinalondze i jej historii to informacje te znajdziesz w książce Małgorzaty Gołoty pt. „Spinalonga. Wyspa trędowatych”.

A może zamiast czytać o tym kraju, wolisz zobaczyć ciekawe miejsca w Grecji?