Czyż to nie brzmi niczym nazwa zaczerpnięta z literatury fantasy – efemeryczne Miasto Światła? A jednocześnie jest to tak bardzo przyziemne miasto na skalistym wzgórzu…
Ochryda jest właśnie takim połączeniem, tego co fantazyjne z tym, co realne. Przewrotnie jednak to właśnie określenie “miasto światła” ma konotacje historyczne, podczas gdy mówiąc o “mieście na wzgórzu” wspominamy o mianie, które więcej wspólnego ma z legendą czy domysłami. Dla Ochrydy nie ma to jednak większego znaczenia, bo nie nazwa jest w niej najważniejsza, lecz urok tego starego miasta.
Lychnidos nad brzegiem jeziora ochrydzkiego
Nie ma wątpliwości, że ludzie osiedlili się nad jeziorem ochrydzkim już dawno, dawno temu. Jak dawno?
- Jeszcze w czasach, gdy przebiegała tędy droga rzymska Via Egnatia, łącząca wybrzeże Adriatyku z jednej strony, z Bizancjum tj. dzisiejszym Stambułem z drugiej strony.
- Jeszcze w czasach, gdy cesarz Justynian odbudował tutejsze, zniszczone przez trzęsienie ziemi miasto, nazywając je Iustiniana Prima, będące stolicą prefektury i metropolią kościelną.
- Jeszcze w czasach, gdy w miejscu tym znajdowało się miasto Lychnidos (z gr. Λύχνιδος), oznaczające właśnie “miasto światła”.
Tak oto odpowiedź brzmi: bardzo dawno temu. Mowa bowiem o czasach starożytnych.
![Port w Ochrydzie w Macedonii Północnej](https://merwinski.pl/wp-content/uploads/2020/08/ochryda-port.jpg)
Ochryda na wzgórzu
W VI i VII wieku najazdy Słowian i Awarów doprowadziły miasto do upadku, a w IX wieku ostatecznie podbili je Bułgarzy. Nie zniszczyli oni jednak zupełnie miasta, lecz wręcz przeciwnie, doprowadzili je do szczytu rozwoju. I wtedy to też, dokładnie w 879 roku, po raz pierwszy pojawiła się słowiańska nazwa Ohrid… Rodzi się jednak pytanie: skąd tak właściwie się ona wzięła?
I tutaj zaczynają się legendy, domniemania i niesprawdzone historie. Domysły i interpretacje. Być może leży w nich jakaś cząstka prawda, ale zapewne znakomita ich część to czysta fantazja. Lecz jak one tak właściwie brzmią?
![Rzeźba Klemensa z Ochrydy w Macedonii Północnej](https://merwinski.pl/wp-content/uploads/2020/08/ochryda-pomnik-sw-klemensa.jpg)
Jedni twierdzą, że to cesarz Justynian, po wybudowaniu tutejszej twierdzy, wspiął się na wzgórze, na którym leżało miasto i zachwycony pięknem zakrzyknął “oh, wzgórze!” (w dawnej mowie Słowian zabrzmiałoby to: “oh, rid!”). Inni z kolei opowiadają, że pierwsi Słowianie zauroczyli się pięknem tej krainy i to właśnie oni zakrzykęli owe “oh, rid!”. Ale jest i wersja bez zachwytów, bardziej przyziemna, a odnosząca się do słowiańskiego “vo hrid”, które znaczyć miałoby “na wzgórzu”. Bez ochów i achów, a równie wiarygodnie. A może i nawet bardziej.
Lecz jak było faktycznie? Może się kiedyś dowiemy. A może i nie dowiemy się nigdy…
![Elewacja domu Robev, Narodowego Muzeum Ochrydzkiego w Macedonii Północnej](https://merwinski.pl/wp-content/uploads/2020/08/ochryda-dom-rodziny-robev.jpg)
Czy jest co oglądać w Ochrydzie?
Jeśli o twoje uszy obiła się kiedykolwiek nazwa stolicy Macedonii Północnej – Skopje – to tym bardziej powinna obić się nazwa Ochryda. Bo to właśnie ona jest perełką tego niewielkiego kraju. Niegdyś słynęła z 365 kaplic, po jednej na każdy dzień roku, a dziś… nie ma ich aż tylu, ale wędrując po wąskich uliczkach tego starego miasta można z zachwytu zakrzyknąć: “aż tyle?!”. Bowiem świątyń nadal jest tutaj wiele. Cerkiew Mądrości Bożej (Sv. Sofia), cerkiew Najświętszej Bogurodzicy (Perivpletos), cerkiew św. Pantelejmona, czy będąca ikoną Ochrydy, a nawet całej Macedonii – cerkiew św. Jana Teologa w Kaneo, to tylko skromna część z nich wszystkich. Natkniemy się również i na meczet. I to nie jeden. A to tylko skromna część świętych miejsc, które można znaleźć w Mieście Światła.
![Cerkiew Mądrości Bożej w Ochrydzie](https://merwinski.pl/wp-content/uploads/2020/08/ochryda-cerkiew-madrosci-bozej.jpg)
![Cerkiew św. Dymitra w Ochrydzie](https://merwinski.pl/wp-content/uploads/2020/08/ochryda-cerkiew-sw-dymitra.jpg)
![Cerkiew św. Jana Teologa w Kaneo w Ochrydzie](https://merwinski.pl/wp-content/uploads/2020/08/ochryda-cerkiew-sw-jana-teologa-w-kaneo.jpg)
![Cerkiew św. Pantelejmona w Ochrydzie](https://merwinski.pl/wp-content/uploads/2020/08/ochryda-cerkiew-sw-pantelejmona.jpg)
![Mozaika na elewacji cerkwi św. Pantelejmona](https://merwinski.pl/wp-content/uploads/2020/08/ochryda-cerkiew-sw-pantelejmona-zdobienia.jpg)
![Kościół Najświętszej Bogurodzicy w Ochrydzie](https://merwinski.pl/wp-content/uploads/2020/08/ochryda-kosciol-najswietszej-bogurodzicy-perivpletos.jpg)
![Plac z fontanną w Ochrydzie i minaret meczetu Halveti Hayati Tekke](https://merwinski.pl/wp-content/uploads/2020/08/ochryda-fontanna-minaret-meczetu-halveti-hayati-tekke.jpg)
Ponadto znajdziemy tu miejsca historyczne, które nie mają swych korzeni zapuszczonych w żadnej religii. Jest tu bowiem starożytny teatr, twierdza cara Samuela, czy choćby dziesiątki starych domostw, które mija się podczas zwiedzania wąskich uliczek o niskiej zabudowie. Bez wątpienia warto również zwrócić uwagę na zabudowania siedziby rodziny Robev, w których znajduje się dzisiaj Narodowe Muzeum Ochrydzkie. A najlepiej po prostu dać się ponieść swoim nogom i zgubić w sieci uliczek łączących ze sobą różne, mniej lub bardziej popularne miejsca historyczne. Szykuj się jednak na długi spacer, bo w mieście tym i dróg, i zabytków jest wiele.
![Starożytny Teatr w Ochrydzie w Macedonii Północnej](https://merwinski.pl/wp-content/uploads/2020/08/ochryda-starozytny-teatr.jpg)
![Fragmenty ruin na wzgórzu Plaoshnik w Ochrydzie](https://merwinski.pl/wp-content/uploads/2020/08/ochryda-plaoshnik-ruiny.jpg)
Ach, no i nie można zapomnieć o samym jeziorze ochrydzkim, którego wody dają ochłodę tysiącom turystów. Szczególnie w upalny dzień, których tu przecież nie brakuje… Trzeba przyznać, że jezioro ochrydzkie z powodzeniem zastępuje Macedończykom morze, do którego nie mają przecież dostępu. Ale po co morze, skoro jest jezioro otoczone grzbietami gór Galiczica.
![Góry Galiczica i Jezioro Ochrydzkie](https://merwinski.pl/wp-content/uploads/2020/08/ochryda-widok-na-jezioro-ochrydzkie.jpg)
Przeczytaj też:
Zobacz razem ze mną inne ciekawe miejsca na Bałkanach. Rzuć też okiem na mój starszy tekst o Ochrydzie.